Temat: Jak przekonać faceta żeby używał perfum?

Jak w temacie... Nie mówię że facet śmierdzi, ale nie ma to jak seksowny zapach męskich perfum.... nie sądzicie? Jak delikatnie dać do zrozumienia, żeby zaczął jakiegoś używać.......?? 

Galahda napisał(a):

haha ja dostałam od mojego faceta pełno perfum, może chodzi o to żebym używała ale mnie kręci w nosie jak użyje więc sobie leżą

to skoro nie uzywasz i nie bedziesz , bo ni emozesz czy nie lubisz dlaczego nie powiesz ze nastepnym razem wolalabys cos innego?

"kochanie, byłam dziś w drogerii i spodobał mi się jeden zapach , jakbyś tak pachniał to bym się od Ciebie nie odklejala..Mogę kupić Ci je w prezencie?" :) albo bardziej luźno "Nie to że smierdzisz, ale marzy mi się byś zaczal używać jakichś perfum  , może wybierzemy coś razem"? Albo jak będziecie na zakupach to pociągnij go do drogerii to do polki z męskim zapachami , moze coś wspólnie wybierzecie:)

Powedz, że kręcą cię perfumy albo że sa seksi, tylko jest ryzyko, ze zacznie używać ich bez umiaru ;)

daj w prezencie i powiedz, ze uwielbialas je na Ex:D

A tak serio, wybierzcie sie do perfumerii I wybierzcie razem

Powiedz mu, że jego naturalny zapach jest dla Ciebie nieprzyjemny, co wskazuje na złe dopasowanie genetyczne pod kątem różnorodnych układów odporności, dających większe szanse na zdrowe i odporne potomstwo, więc żeby zaradzić tej dość istotnej wadzie i zaspokoić Twoje oflaktoryczne potrzeby, powinien zaopatrzyć się w zestaw od Toma Forda po 900zł za flakonik, po 2 na sezon letni i zimowy. 

sama go poperfumuj, co za problem. Mój lubi pachnieć, ale zapomina i ja zawsze (w ok. 80% przypadków) go perfumuję :) 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.