Temat: Budowa

... 

Fajny koleś , nie wiem nad czym się zastanawiasz.

Traktuje Cię poważnie i chce się po ślubie jak mąż podzielić z tobą tym co ma, bo po ślubie co i moje to i Twoje, jest wspólnota. Miło, że nie rozważa rozwodu, bo to znaczy, że ma zasady i nie porzuci Cię z powodu byle błahostki. Poza tym jak rozkład pożycia będzie trwały to i tak nic w sądzie nie ugra jeśli Ty będziesz chciała rozwodu. 

Majątek zgromadzony przed ślubem jest własnością osobistą i nie wchodzi w skład majątku wspólnego. Ale na plus dla faceta jest to, że nie ciągnie od Ciebie kasy przed ślubem na inwestycję w jego działkę.

Edit.

Natomiast ja bym chciała brać udział w projektowaniu mojego przyszłego domu. On sam podejmuje decyzje o tym jak ma wyglądać dom? Czy pyta Cię o zdanie?

Otoz to, o tym mowie... Nie wchodzi w skald wspólnoty. Uwaza, ze pytalby o zdanie 

Idź do notariusza, albo adwokata, zainwestuj kilka stów za poradę i będziesz lepiej wiedziała co i jak, niż po radach z forum Vitaliowego. Nie wiem kiedy on Ciebie dopisze, czy w ogóle? Na początku dużo się obiecuje, a po ślubie wiele może się zmienić. Żeby potem nie było szarpania się że to działka i dom jego kawalerski/rodziców, a Twojego wkładu jest tyle co kupione firanki i wazoniki. Serio lepiej dobrze się dowiedzieć u profesjonalisty co możesz zyskać, co możesz stracić. Bo narzeczony niby hojny, a wyrachowany... A umowy zawiera się w razie "W" : na czas "wojny", rozwodu, bo jak się wszystko super układa, to się super układa bez niczego. A co jak przestanie? Nikt tego nie zakłada, ale wiele osób bywa tym zaskoczonych i budzi się z ręką w...

Martaaaaaaaaaa2020 napisał(a):

Otoz to, o tym mowie... Nie wchodzi w skald wspólnoty. Uwaza, ze pytalby o zdanie 

Bożesz .... po ślubie bez płacenia podatków może zrobić Ci darowiznę połowy domu , działki itp. 

Ty i tak do momentu tej darowizny nic byś na to nie dała, więc nic nie stracisz jak się rozejdziecie przed ślubem. 

Noma_ napisał(a):

Martaaaaaaaaaa2020 napisał(a):

Otoz to, o tym mowie... Nie wchodzi w skald wspólnoty. Uwaza, ze pytalby o zdanie 
Bożesz .... po ślubie bez płacenia podatków może zrobić Ci darowiznę połowy domu , działki itp. Ty i tak do momentu tej darowizny nic byś na to nie dała, więc nic nie stracisz jak się rozejdziecie przed ślubem. 

No właśnie o to mi chodziło. 

Dodatkowo jeśli będziesz miała udział w planowaniu domu to uważam, że to uczciwe z jego strony.

Jeśli się boisz to zawsze możesz zainwestować w części ruchome, ktore przy rozwodzie możesz zabrać. Np kupisz meble i sprzęt do całego domu. 

AwesomeGirl napisał(a):

Jeśli się boisz to zawsze możesz zainwestować w części ruchome, ktore przy rozwodzie możesz zabrać. Np kupisz meble i sprzęt do całego domu. 

hahaha ta już widzę rozwód i kłótnia pod oknami oddaj mi to krzesło, ten serwis to kupiłam ja,  albo wyrywanie zmywarki z zabudowy meblowej .

Proszę Cię ..... 

Miałam kiedyś taką sprawę o wydanie rzeczy po rozwodzie, kobieta była z komornikiem odebrać u swojego byłego męża koc i komplet szklanek. 

Jak się rozejdą i autorka się wyprowadzi to nie zabierze tego sprzętu w walizkach tylko zostawi w domu męża, a potem będę przepychanki, przedstawienie paragonów, udowadnianie, ze to ona kupiła. W akcie notarialnym będzie współwłaścicielem domu i sprawa prosta, albo maż ją spłaca, albo sprzedają dom i kwota sprzedaży po połowie ląduje na ich oddzielnych kontach. 

Noma_ napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

Jeśli się boisz to zawsze możesz zainwestować w części ruchome, ktore przy rozwodzie możesz zabrać. Np kupisz meble i sprzęt do całego domu. 
hahaha ta już widzę rozwód i kłótnia pod oknami oddaj mi to krzesło, ten serwis to kupiłam ja,  albo wyrywanie zmywarki z zabudowy meblowej .Proszę Cię ..... Miałam kiedyś taką sprawę o wydanie rzeczy po rozwodzie, kobieta była z komornikiem odebrać u swojego byłego męża koc i komplet szklanek. Jak się rozejdą i autorka się wyprowadzi to nie zabierze tego sprzętu w walizkach tylko zostawi w domu męża, a potem będę przepychanki, przedstawienie paragonów, udowadnianie, ze to ona kupiła. W akcie notarialnym będzie współwłaścicielem domu i sprawa prosta, albo maż ją spłaca, albo sprzedają dom i kwota sprzedaży po połowie ląduje na ich oddzielnych kontach. 

O ile wpisze ją do aktu notarialnego........

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.