Temat: Koronawirus - co byscie zrobily?

Co byscie zrobily gdyby dwóch lekarzy internistów sugerowało wam kontakt z sanepidem w celu wykluczenia koronawirusa, a sanepid odmawiał zbadania ze względu na brak bezpośredniego kontaktu z zakażonym (co jest w sumie trudne do stwierdzenia, bo nie wiadomo kto jest tak naprawdę zakażony)? W miejscu pracy mam 2 potwierdzone przypadki, jednak nie miałam z tymi osobami bezpośredniego kontaktu.

Internista załamuje ręce i nie chce mnie przyjąć osobiście, mówi, że może mi zapisać antybiotyk trochę w ciemno i liczyć, że to infekcja bakteryjna. Sanpeid mówi, że mam prawo udac na testy sama do szpitala zakaznego (czas oczekiwanie w kolejce 8-12h - wiem z potwierdzonego żródła). Objawy mam delikatne, ale utrzymujące się od dwóch tygodni bez poprawy pomimo przyjmowania leków, ale i bez pogorszenia. Brałybyscie antybiotyk, jechaly do szpitala czy czekaly co bedzie?

Pasek wagi

jechalabym.. to istotne nie tylko dla Ciebie ale i dla Twoich bliskich czy masz koronawirusa czy nie, u Ciebie objawy mogą być łagodne a np. u Twojej mamy zupełnie inne jeśli byłabyś zarazona i nie daj Boże zarazilas kogoś ze swojej rodziny. Tym bardziej ze lepiej nie bedzie a wrecz przeciwnie z czasem jeszcze dluzej bedzie sie czekalo na test nie wspomne o tym jak ciezko bedzie o dobra opieke jak nawet pracownicy sluzby zdrowia mocno sie wykrusza. Jedyne co to jak masz lagodny przebieg to nie zostawaj w szpitalu, ale oby to bylo cos innego.

czekała. z tego co piszesz to nie jest z Tobą źle, ale jesteś osłabiona. i w takim szpitalu zakaźnym możesz serio coś złapać,

Siedź w domu na L-4 do czasu minięcia objawów plus kilka dni i nie kontaktuj się z nikim bezpośrednio. Do szpitala nie idź, nie masz pewności, czy jesteś chora, a ze szpitala możesz przynieść niejedno. Szpital tylko jak już nie będziesz miała wyjścia. 

Antybiotyku bym nie brała tym bardziej przy słabych objawach nawet jeśli to jakaś bakteryjna infekcja. 

Mieszkasz z kimś czy sama ?

Czekalabym

Pasek wagi

Siedziałabym w domu jeśli objawy nie są poważne, wychodzę z założenia, że w szpitalu mnie szybciej wykończą. Jeśli jednak jesteś z grupy ryzyka i czujesz, że jest gorzej to jedź na badanie i powiedz, że masz w pracy osoby chore.

czekałabym, kwarantanna 

Pasek wagi

czekałabym kwarantanna

Pasek wagi

Czekałabym. 

Pasek wagi

Jak większość - czekalabym

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.