- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lutego 2020, 17:39
Wielkie zaskoczenie przeżyła dzisiaj moja znajoma z pracy. Zmienili swoje plany urlopowe (wcześniej chcieli spędzić wakacje zagranicą) więc dzisiaj poprosiła o ofertę ośrodek w Polsce w którym byli rok temu. Rodzina 2+2 (dzieci 4 i 9 lat) i jej mina kiedy dostała kosztorys należała do "lekko zdziwionych". Długość pobytu taka sama a kwota prawie o 2 tys. wyższa. Ośrodek fakt, że z dobrym jedzeniem i olbrzymim zapleczem dla dzieci: basen, zajęcia dla dzieci, możliwość pozostawienia dzieci z animatorami zabaw na pół dnia itp. ale oprócz tego żaden luksus - normalne, przyzwoite warunki.
My decyzję o pierwszym w tym roku długim urlopie podjęliśmy jakiś czas temu, przedpłatę robiłam z miesiąc temu, koszt pobytu trzech osób wyszedł wyższy w stosunku do ubiegłego roku gdzieś o 300 zł więc standardowy wzrost. Ciekawa jestem czy to może być w jakiś sposób związane z wirusem i chęcią większego zarobku na rodzinach które zdecydują się spędzić wakacje w Polsce, czy po prostu tak się zadziało w wybranym przez Nią ośrodku. Znacie już swoje wakacyjne plany, rezerwowałyście coś, widzicie zmianę cen w porównaniu do zeszłego roku, jaka jest? No ona ma widzę porządny dylemat bo 8 tys. a 10 tys. to jednak niezła różnica.
28 lutego 2020, 11:19
Byliśmy już w tym roku na dłuższych zagranicznych wakacjach, więc letnie planowaliśmy spędzić w Polsce. Teraz jednak się zastanawiam, czy nie będzie sensowniej ruszyć pod prąd.