© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 stycznia 2020, 22:46
Podrzućcie jakiś pomysł na spędzenie Walentynek :) Mam totalnie nieromantycznego faceta i jak czegoś nie wymyślę to on jak zwykle w piątek pójdzie na swoje siłownie ;) Macie już jakiś plan na te zbliżające się? Jak spędziliście poprzednie?
31 stycznia 2020, 13:59
Kazda okazja jest dobra aby zrobic cos razem I czasami sa fajne wydarzenia na miescie.
Wcale nie mam na mysli kupowania tandetnych ozdobek.
Rok temu bylismy na biegu walentynkowo-charytatywnym.
W tym roku wyjezdzamy na weekend na warsztaty Z tánca.
31 stycznia 2020, 14:11
Jakoś ostatnie lata tak że wypadało że walentynki były w czasie naszego urlopu więc... Cały urlop to czas razem, codzienne wychodzenie na kolację i butelka wina wieczorem :) Jak dobrze pójdzie to tegoroczne walentynki będą w samolocie przy posiłku linii lotniczych:P ale bardzo mnie to cieszy bo uwielboam wyjazdy z moim mężem już od momentu wychodzenia z domu z walizkami więc walentynki na pokładzie zapowiadają się fajnie:)
31 stycznia 2020, 14:18
Nie wszędzie :D poza tym to jest forum i mogę. Ciebie zabolało co napisałam i postanowiłaś ukąsić z innej strony? :) fail bo mam to gdzies. Podobny tekst moglabys napisać do wieeeelu dziewczyn udzielajacych się na forum. Miłego piątku życzę, może humor Ci się poprawikobieto, na vitalii są inne gwiazdy, które już wystarczająco błyszczą. ja nie muszę tak na marginesie... skoro na rzyganie cie bierze, nie czytaj więcej moich komentarzy, na pewno będzie ci lepiej, bo wszędzie musisz dołożyć swoje trzy groszeBo powtórzyłaś durny tekst myśląc, że zabłyśniesz. To, że ktoś celebruje Walentynki to nie oznacza, że przez resztę roku nie kocha i nie okazuje uczuć i uwagi. Twoj tekst slysze juz od tylu lat, ze to tak oklepane... Do porzygusuper, że wiesz lepiej co ja myślęNo oczywiście, bo jak ktoś pójdzie na kolację z okazji Walentynek czy zorganizuje wspólnie czas to oznacza, że przez resztę roku miłości brak
pierwsza mnie zaczepiłaś z żyganiem, teraz odwracasz kota ogonem. poza tym humor mam wyśmienity, a takie teksty nie robią na mnie wrażenia.
31 stycznia 2020, 14:52
Sauna indianska i chodzenie po ogniu. Dla odmiany
31 stycznia 2020, 15:08
Zaskocz go i idźcie razem na siłownię :)
31 stycznia 2020, 17:24
W tym roku Zakopane albo Tatry. W kazdym razie gdzies blisko bo mam 2 dni wolne.
31 stycznia 2020, 18:20
My lubimy jeść i szukamy okazji żeby popróbować czegoś nowego, więc jak co roku zaprosimy się na randkę, ładnie ubierzemy, udamy się na smaczną kolację i lampkę winę do jakiejś nowej knajpki. Popatrzymy sobie w oczy, potrzymamy się za rękę i poopowiadamy sobie co tam siedzi w naszych głowach, jak nam coś ładnego wpadnie w oko to ja kupię mojemu, a on mi (bez uczucia obowiązku, że trzeba) - a jak nie wpadnie to po prostu damy sobie buzi i pójdziemy do domu :) Ja lubię też takie nasze randki w domu (to moja druga ulubiona propozycja). Wtedy też staramy się dla siebie jakoś ubrać, wspólnie sobie gotujemy (cóż, u nas randki są chyba nierozerwalnie związane z jedzeniem), włączamy klimatyczną muzykę, a potem się tulimy i oglądamy razem coś fajnego. Ja lubię proste przyjemności :)
Edytowany przez 31 stycznia 2020, 18:21
20 lutego 2020, 21:29
Wychodzenie 14tego sobie odpuszczamy. Idziemy zawsze w weekend po walentynkach. Mniej tandety na mieście. Wybrałam w tym roku polecana restauracje, która wspomniano w tegorocznym przewodniku Michelin. Niestety terminy najbliższe wolne dwa miesiące do przodu, więc mam rezerwację na marzec. Więc wylądowaliśmy w niewiele skromniejszej restauracji, która opisałam na swoim blogu i gdzie dobrze zjedliśmy i spróbowaliśmy cudów kuchni jak na przykład bezy z buraka czerwonego albo dorsz atlantycki gotowany w niskiej temperaturze i krem z pasternaku. Mąż uwielbia gotować więc takie smaczki kulinarne zawsze go inspirują.
