- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 stycznia 2020, 00:15
...
Edytowany przez 12 kwietnia 2020, 13:23
29 stycznia 2020, 00:20
Jeśli to nie trol to albo terapia mslzenska albo rozwód. Nie chciałabym w tym tkwić pomysł o dziecku które na to patrzy.
29 stycznia 2020, 00:24
słaby troll
29 stycznia 2020, 05:51
widac, ze maz Cie kocha, ale chce ukarac. Nie radzi sobie z sytuacja i przydałoby sie iśc na terapie małzenską. Moze nie wszystko stracone.
29 stycznia 2020, 07:40
czy chce ukarać? Nie wiem, ja tego tak nie odbieram. Raczej po prostu nie radzi sobie z tą sytuacją. Albo seria długich rozmów albo terapia. W innym przypadku będziecie sobie wzajemnie uprzykrzac życie aż się znienawidzicie.
29 stycznia 2020, 07:40
Urazona męska duma nie pozwoliłaby Twojemu mężowi na szybki powrót do współżycia. A u Was to współżycie funkcjonuje w najlepsze. To jest dla mnie nie pojęte. Zdrada to spektrum uczuć. Przede wszystkim obrzydzenie do drugiego człowieka. Moja znajoma zdradziła męża. Gdy wszystko się wydało postanowili to przepracować. Od pół roku nie współżyją. Ale nie traktuje też jej jak gówno. Trzeba czasu. U Was leci patologiczna relacja. Czas się pożegnać.
29 stycznia 2020, 08:17
Jak uderzył raz ... uderzy kolejny ...
Nawarzyłaś piwa to niestety musisz je wypić - nie ma innej rady. Szkoda tylko dziecka.
Przykro mi, ale w Waszym wypadku tylko rozwód albo terapia małżeńska.
29 stycznia 2020, 08:24
Jak uderzył raz ... uderzy kolejny ... Nawarzyłaś piwa to niestety musisz je wypić - nie ma innej rady. Szkoda tylko dziecka.Przykro mi, ale w Waszym wypadku tylko rozwód albo terapia małżeńska.
Nie zgodze się z tym. Dowiedział się o zdradzie, widocznie puściły mu nerwy. Ja go rozumiem.
Co do problemu to zdecydowanie potrzebujecie terapii. Jeśli seks jest dla Ciebie teraz zły, to póki co przestań z nim sypiać.
29 stycznia 2020, 08:40
Urazona męska duma nie pozwoliłaby Twojemu mężowi na szybki powrót do współżycia. A u Was to współżycie funkcjonuje w najlepsze. To jest dla mnie nie pojęte. Zdrada to spektrum uczuć. Przede wszystkim obrzydzenie do drugiego człowieka. Moja znajoma zdradziła męża. Gdy wszystko się wydało postanowili to przepracować. Od pół roku nie współżyją. Ale nie traktuje też jej jak gówno. Trzeba czasu. U Was leci patologiczna relacja. Czas się pożegnać.
Albo autorka jest trollem, ku czemu nie sklaniam albo facet traktuje ja teraz przedmiotowo, w czasie seksu pewnie mysli o jej zdradzie i chce ja "posiasc" brutalnie jako pan i wladca, "prawowity wlasciciel", pokazac władze. Albo terapia albo rozstanie. Dziwię sie, ze sie na to wogole godzisz. Jeszcze fundujecie dziecku traume.