Temat: Totalny brak zazdrości

Czy Waszym zdaniem zakochanie/miłość mogą współistnieć z kompletnym brakiem zazdrości? 

Mój partner w ogóle nie jest o mnie zazdrosny. Kompletnie, wcale i ani trochę. Niby mówi, że jest, ale na słowach się kończy. Nic po nim nie widać, nie wyczuwa się żadnego napięcia, po prostu nic. W pracy spotyka mnie wiele miłych rzeczy ze strony współpracowników płci męskiej i czasem jak opowiadam mojemu partnerowi o tym to widzę... Brak reakcji. Spływa jak po kaczce. I tak zastanawiam się nad tym czy on w ogóle jest zazdrosny. Ukrywa to? Maskuje? Ma to gdzieś? Już nawet wkręciłam sobie, że może on mnie nie postrzega w kategorii super laski, stąd ta obojętność na moje relacje z innymi mężczyznami.

na początku związku byliśmy z mężem troche zazdrosni o płeć przeciwną. Tzn bez jakichś wybuchów itp, ale widać było że go mierżą jakieś spoufałości i mnie tak samo. Teraz, po 12 latach znajomości i 8 małżeństwa juz tego nie ma. Ale nie uważam tego za coś złego. Tak samo jak nie widać zeby on był zazdrosny o mnie, tak i  opowieści o jego koleżankach po mnie spływają. Ale nie dlatego, żebym miała już na to wyj....bane. Po prostu po tych wszystkich latach ja mu ufam tak, że nawet mi przez myśl nie przechodzi, że coś mogło by się wydarzyć z kimś innym, więc wszelakie koleżeńskie rozmowy w ogóle nie powodują żebym była zazdrosna. To jest zupełnie inny poziom niż pierwsze lata znajomości. I mam nadzieję, że działa to też w drugą stronę. Ja w sumie w ogóle tego nie analizuję, bo nie jest to dla mnie żaden problem. 

Pasek wagi

Jak wyżej- myślę że jeśli Ci ufa to " nie ma potrzeby" być zazdrosnym. 

Jesteśmy zazdrośni o siebie, 20 lat razem. Nie wyobrażam sobie nie być zazdrosna o ukochanego, nie ma to nic wspólnego z zaufaniem, czy tez jego brakiem.

no ale po co on ma ta zazdrość okazywać?  Żeby zaspokoić Twoje pragnienie? Może on się zastanawia z kim się związał skoro jego partnerkę tak cieszy adoracja ze strony obcych mężczyzn ? Może się zastanawia po co mu taka kobieta? 

dziwne jest dla mnie ze Ty będąc w związku masz taką ucieche z obcej adoracji 

abcbcd napisał(a):

no ale po co on ma ta zazdrość okazywać?  Żeby zaspokoić Twoje pragnienie? Może on się zastanawia z kim się związał skoro jego partnerkę tak cieszy adoracja ze strony obcych mężczyzn ? Może się zastanawia po co mu taka kobieta? 

Taaa, bo świat działa w trybie 0-1 i aż mi się mokro w majtach robi jak jakiś byle jaki nawet facet raczy na mnie spojrzeć choćby przelotnie.... 

Ja mysle, że jego zachowanie jest zdrowe. To twoje obawy są dziwne

Ale czy nie o to chodzi?  Ze on ma być wsciekly bo Tobie się robi mokro w majtkach?  A jeśli Ci się nie robi to o co ma być wściekły  i zazdrosny? 

bo ja bym się zastanawiła gdyby mój się chwalił ze byle kłak zawiesił na nim oko,  zastanowila bym się czy faktycznie jest taki nie mądry i pusty

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.