© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 grudnia 2019, 13:52
Gdzieś od miesiąca moj prawie 22 miesięczny syn wygrzebuje sobie kupę z pieluchy... jak nie zauwazymy, ze sie usral to sobie wygrzebie... usmaruje jak nie siebie to np prześcieradło ufajdal.. da się go tego jakoś oduczyć, może ktos mial taka sytuacje?
11 grudnia 2019, 14:59
22 miesiące to czas najwyższy spróbować nocnika - nie siłą, ale próbować się powinnno.
11 grudnia 2019, 15:14
Taka fajna zabawa- prawie jak plastelina :) 22 miesiące- można próbować. Mój starszy łapał już w tym wieku, młodszy nieco później
11 grudnia 2019, 15:15
Dzieci nie sadza się na nocnik. Dziecko samo ma wyrazić gotowość. I nie trzeba się spieszyć, ulegać presji, że kiedyś to już niemowlaki siedziały na nocniku itd.
Tia i mojq znajoma z Twoim tokiem rozumowania meczyla sie z synem, ktory co prawda robil siku do sedesu ale kupe do 5 roku zycia w gacie. Bo zmuszac nie bedzie i gotow moze nie jest. A potem panika jak mial isc do przedszkola, ze jak to bedzie
11 grudnia 2019, 15:24
Tia i mojq znajoma z Twoim tokiem rozumowania meczyla sie z synem, ktory co prawda robil siku do sedesu ale kupe do 5 roku zycia w gacie. Bo zmuszac nie bedzie i gotow moze nie jest. A potem panika jak mial isc do przedszkola, ze jak to bedzieDzieci nie sadza się na nocnik. Dziecko samo ma wyrazić gotowość. I nie trzeba się spieszyć, ulegać presji, że kiedyś to już niemowlaki siedziały na nocniku itd.
Do pewnego wieku pozwala się dziecku na wyrażenie gotowości. Jeśli dziecko nie garnie się to szuka się przyczyny konsultuje ze specjalistą. Ja jakoś do niczego nie zmuszałam, a córka sama odrzuciła pieluchy przed 2 urodzinami w dzień, a w nocy jak miała 3,5 roku.
Nigdy nic jej nie pokazywałam, nie tłumaczyłam, nigdy nie zachęcałam, ani nigdy nie sadzałam na nocnik. Przez to, że sama zdecydowała i była gotowa nigdy nie mieliśmy żadnej wpadki, żadnych posikanych ciuchów , łózka, zmoczonej podłogi itd.
Sama też córka decydowała ile chce chodzić bez pieluszki. Jak chciała pół dnia być w pieluszce, a pół bez to tak chodziła, aż postanowiła, że już w ogóle nie chce pieluszki w dzień. W nocy jak już miała sucho w pieluszce to i tak przez 2 mies mówiła, ze czuje się bezpieczniej z pieluszką i potem też sama zdecydowała, że jest gotowa spać już bez .
Dla dziecka posikanie się w ciuchy, albo łóżko to źródło ogromnego stresu i wstydu i tego należy unikać, a na pewno nie traktować jako formę nauki poprzez dyskomfort dziecka
Edytowany przez Marisca 11 grudnia 2019, 15:29
11 grudnia 2019, 15:29
moj wogole zainteresowany nocnikiem nie jest,chociaż go widzi od roczku, kiedy to dostal taki wypasiony.. zwykly tez ma.
11 grudnia 2019, 15:46
Dzieci nie sadza się na nocnik. Dziecko samo ma wyrazić gotowość. I nie trzeba się spieszyć, ulegać presji, że kiedyś to już niemowlaki siedziały na nocniku itd.
Kiedyś były gotowe mając 9 miesięcy teraz rodzice opuzniaja je w rozwoju. Inaczej by śpiewali gdyby prali te gówna. Łatwiej zaśmiecać środowisko
11 grudnia 2019, 15:58
nie mam dzieci, ale czy to nie jest tak ze trzeba im to pokazac. jak dziecko ma wiedziec, ze jest gotowe na nocnik ?
11 grudnia 2019, 16:00
nie mam dzieci, ale czy to nie jest tak ze trzeba im to pokazac. jak dziecko ma wiedziec, ze jest gotowe na nocnik ?
No właśnie on wogole nie kuma o co chodzi w tym...:| mysli, ze to krzeselko chyba
11 grudnia 2019, 16:07
To już duży chłopczyk. Czas na nocnik.
Bo kto tak mówi ? Ty ? Masz jakąś widzę kiedy odnocnikowanie dziecka jest wskazane i bezpieczne? Bo ja mam tą wiedzę i to nie jest 2 lata
11 grudnia 2019, 16:08
Bezpieczny czas rozpoczęcia nauki nocnikowania u dziecka to 2 lata i 3 miesiące, wtedy fizjologicznie układ wydalniczy dziecka jest gotowy na nocnikowania. Info od urologow którzy potem muszą sobie radzić z małymi pacjentami ktorym babcia , albo jakąś idiotka na vitalii napisała że jej syn to nocnikowal jak miał roczek albo i wcześniej, bo zbyt wczesne nauczenie dziecka to nie jest powód do ,dumy, może prowadzić do zdrowotnych powikłań
Edytowany przez RapsberryAnn 11 grudnia 2019, 16:11
