Temat: Po 6 latach poszła do innego...

a ona jak wyglada? Tak.nagle sie zepsulo? Mowila wczesniej, ze jej coś nie pasuje, prosiła o zmiane?

Daj spokój, chciałbyś być z kimś kto Cię tak skrzywdził?  Tego kwiatu jest pół światu jak mówiła moja babcia i miała rację 😁. Zrobiła to raz zrobiłaby kolejny, zapomnij i żyj dalej, nie ta to inna nie ma co rozpaczać.

olej ją ,miej honor ! pocierpisz znajdziesz inna .laska się zachowała słabo,jak chciała odejsc ,mogła zachować sie inaczej .przykre ,ze ludzie po tylu spedzonych latach ,nie mają klasy i rozstac się jak należy ,jak to uczucia szybko wygasaja...

Wygaslo, zapomnij.

Jest słabo, powinienem mieć wbite. Ciągle chodzi mi po głowie, jak ona to rozegrała.. już chyba morze łez wylałem, a zamiast lepiej jest coraz gorzej.

Daj sobie spokoj. Dobrze, ze rozpadlo sie teraz, a nie kiedy mieliscie slub i dzieci. Kiedys wyslesz jej kwiaty, ze cie zostawila bo dzieki temu znalazles prawdziwe szczescie u kobiety, ktora cie doceni i bedzie szanowac. Powodzenia. 

W tym momencie nie umiem sobie tego wyobrazić..

Chciałbym o nią walczyć, ale ma już chłopa odrazu po mnie..

No nie, miej swój honor. I nie daj się nabrać, jakby za jakiś czas wróciła na kolanach, bo z tamtym jej nie wyszło. Ktoś kto naprawdę kocha nie robi takich numerów. Można zbłądzić, odpocząć od tej osoby przez kilka dni, zastanowić się czy jest co ratować ... ale nie z innym gościem, to ją dyskwalifikuje, nie masz za czym płakać.

Co zrobić? Nic. Ona nie chce z Tobą być i to w zasadzie koniec tematu. Przetraw to, zajmij się sobą i żyj dalej.