- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 października 2019, 21:28
.
Edytowany przez 26 stycznia 2020, 18:51
31 października 2019, 21:31
Tak.
31 października 2019, 21:32
Faceci często są zajęci i nie myślą o nas w ciągu dnia.
31 października 2019, 21:35
Ciekawe czym jest taki zajęty skoro ma cały tydzień wolny :/
31 października 2019, 21:37
a ja jestem z ytch co uwazaja ze jesli facetowi zalezy to tez zabiega i dziewczyna nie musi tak rozkminiac. Czyli skoro jedna strona czuje sie zaniedbana to cos nie gra.
31 października 2019, 21:38
Moim zdaniem trochę słabo. Wiadomość tekstowa zajmuje kilka sekund - nie wierzę, że Twój luby nie ma czasu, aby napisać głupiego smsa. Ja ze swoim jestem w kontakcie non stop, mimo tego, że widzimy się niemalże codziennie. I to nie jest tak, że jestem przyklejona do telefonu. Odpisujemy co jakiś czas, ale konwersacja toczy się dopóty, dopóki któreś z nas nie pójdzie w kimono... A rano od nowa :)
Nie wyobrażam sobie sytuacji, aby przez cały dzień miał się do mnie nie odezwać.
31 października 2019, 21:44
faceci akurat maja czesto zainteresowania, hobby, ogolnie maja swoje zycie i maja co robic nawet jak nic nie robia :] facet potrzebuje interakcji tylko podczas spotkania w real . Bez kobiety facet zajmuje sie innymi sprawami i nie ma potrzeby interakcji przez tel czy cos innego.
31 października 2019, 21:48
Mój partner pracuje 12h, z dojazdem nie ma go 13h.
Ma dwie przerwy w pracy i codziennie od prawie 6 lat dzwoni spytać czy wszystko w porządku, co porabiam itd. Zanim wyruszy do domu to dzwoni albo pisze SMS że już wraca.
31 października 2019, 21:52
Mój partner pracuje 12h, z dojazdem nie ma go 13h.Ma dwie przerwy w pracy i codziennie od prawie 6 lat dzwoni spytać czy wszystko w porządku, co porabiam itd. Zanim wyruszy do domu to dzwoni albo pisze SMS że już wraca.
Mój facet do mnie dzwonił tylko przed związkiem/na początku, teraz nigdy tak po prostu nie zadzwoni żeby spytać co u mnie słychać. Bardzo mnie to martwi też przez to, że od poniedziałku zaczyna pracę w delegacjach i co jakiś czas nie będzie go nawet tydzień w domu
31 października 2019, 21:58
Mój facet do mnie dzwonił tylko przed związkiem/na początku, teraz nigdy tak po prostu nie zadzwoni żeby spytać co u mnie słychać. Bardzo mnie to martwi też przez to, że od poniedziałku zaczyna pracę w delegacjach i co jakiś czas nie będzie go nawet tydzień w domuMój partner pracuje 12h, z dojazdem nie ma go 13h.Ma dwie przerwy w pracy i codziennie od prawie 6 lat dzwoni spytać czy wszystko w porządku, co porabiam itd. Zanim wyruszy do domu to dzwoni albo pisze SMS że już wraca.
Jeśli on nie widzi potrzeby częstszego kontaktu z Twoją osobą, to do niczego go nie zmusisz, więc... albo się z tym pogodzisz, albo będziesz cały czas zadręczać się wątpliwościami. Dla mnie to kompletnie niezrozumiałe, jak można nie odezwać się ani razu w ciągu dnia do partnera, którego przecież kochamy.