Temat: Poród

Moja siostra mając nadwagę zaszła w ciążę i urodziła przez cc. Jej córcia była duża, ponad 4 kg. Długo też dochodziła do pełnej sprawności, długo była obolała, ciągły ją szwy, a każdy ruch wiązał się z bólem. Widać było po grymasie twarzy, że się męczy, choć się nie skarżyła. 

Mój teść miał otwartą operację serca i usłyszał od lekarza, że dobrze że jest szczupły bo rany na powlokach ciała z grubszą tkanka tluszczowa są bardziej narażone na infekcje i trudne gojenie się. 

Miałam 2 CC. Oby dwie cesarski zniosłam super. Rana nie dawała mi w kość, po przymusowym leżeniu zaraz byłam na nogach. Przy pierwszym porodzie doszłam do 91kg przy wzroście 168 cm. Wychodząc ze szpitala miałam 88 kg, koszmar. Dlugo bujałam sie z wagą. W końcu schudłam do 68 kg. Drugą ciążę zaczynałam mając 70 kg jak dobrze pamiętam,przytyłam jakieś 9 kg. Po 2 tygodniach miałam mniej niż 70kg. 

Nie ma się co nastawić, cc to operacja jak by nie patrzeć. Każdy ma inny próg ból. 

No i masz dwie skrajne odpowiedzi więc... co kobieta po cesarze, to z innymi doświadczeniami. Myślę, że za wiele jest czynników indywidualnie zmiennych i nie ma co generalizowac, że zawsze musi być źle albo dobrze. Cc to bardziej zabieg niż operacja i to normalne, że masz obawy ale nie powinnaś się zamartwiać przed czasem. Zadbaj o dobre nastawienie psychiczne, nie skupiaj się na tym co może być nie tak. Moja siostra źle przechodziła pierwsze dni po cc ale nie napisałam, że duży wpływ na jej gorsze samopoczucie pewnie miał fakt, że w czasie pobytu w szpitalu i przed zabiegiem była całkiem sama, dopiero potem dojechała mama i jej mąż się łaskawie pojawił. Dopiero co kupili nowe mieszkanie od dewelopera, nie urządzone i siostra przez ponad miesiąc musiała kisić się w domu z rodzicami. Potem mi się pozalila, że jak np. usypiala córkę i prosiła ojca by sciszyl tv, to robił jej przytyki jakby mu przeszkadzała. 

mialam cc z waga 94.5 kg przy wzroście 169 cm. Nie miałam żadnych komplikacji. Dość szybko doszłam do siebie. Bedzie dobrze!