Temat: .

Dzięki za odpowiedzi

w wieku 25 lat moj maz zarabial na rodzine, mielismy juz 2 dzieci i mieszkalismy samodzielnie - on nie mial rodzicow a moi nie mieli jak mi pomoc - jak sie chce to sie poradzi. Jestescie wygodni - on siedzi przypuszczam w domu ojca zeby oszczedzic koszty mieszkania, wiec sie podporzadkowuje, nalezy poszukac lepiej platnej pracy, badz dodatkowej by dorobic i wyprowadzic sie  - wtedy okaze sie na ile jest twoj chlopak zaradny, jesli ty bedziesz tez pracowac to nie ma nic na przeszkodzie do usamodzielnienia. Tatus nie ma tu zadnego znaczenia, jak synka nie bedzie to i sam sobie piwko kupi.

o nie! 25 letni chłop i takie zachowanie? Na to już nie ma wymówki.  Nie wierzę że zarabia aż tak mało żeby nie wynająć chociażby pokoju, albo dorobić sobie w drugiej pracy. Jak miałam okres że ledwo starczyło mi na rachunki to nie wracałam mieszkać do mamy tylko poszłam do drugiej pracy dorobić sobie te 700zl.... ty problem nie jest ojciec a kompletnie niezaradny chlop

Nie zalezy Wam chyba az tak bardzo. Jak wyzej, zacisnijcie dupska, idzcie razem do pracy I wynajmijcie pokoj. Ile mozna siedziec na glowie rodzicom i nie miec wlasnego zycia? Wynajecie pokoju w duzym miescie kosztuje okolo 900zl. Nie wierze, ze takie z Was dupy wolowe I tyle nie potraficie zarobic jako dwoje doroslych ludzi I sie zlozyc na wynajem. Ciezko w to uwierzyc.

Pasek wagi

Myślałam, że obydwoje macie po 19-20 lat i idziecie dopiero na studia... naprawdę 25 latek nie jest w stanie zarobić pieniędzy na wynajęcie pokoju? Nie uważam, żeby każdy zaraz po studiach musiał się od razu na siłę wyprowadzać z domu, ale skoro jego sytuacja jest nieciekawa, to chyba powinna być dodatkowa motywacja?

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.