Temat: Wyolbrzymiam?

Byliśmy razem z moim facetem i  moją młodszą siostrą na WOŚP. On siedział tak jakby obrażony już od jakiegoś czasu. My uhahane, śmiałyśmy się z czegoś, głupia sytuacja naprawdę, moja siostra coś do niego mówi, nie usłyszał i pyta mnie, ja mówię że nie wiem co ona mówi bo też nie słyszałam, a on z takim fochem "Ku***, jak z dziećmi" i siedział wielce obrażony. Nie gadam z nim od tamtej pory, a on w sumie też nic nie robi nic w kierunku żeby było dobrze. Nie podoba mi się, że mój facet rzuca do mnie *urwami. Teraz pytanie, czy ja wyolbrzymiam? 

Często niestety jest tak że on w jednej chwili traci humor nie wiadomo dlaczego. Czasem jest fajnie, dobrze czuje się w jego towarzystwie, śmiejemy się, wygłupiamy, a czasem traktuje mnie jakby wolał żeby mnie nie było i twierdzi że jest wszystko ok i że wyolbrzymiam. 

Odkąd ze sobą jesteśmy nigdy nie złapał mnie za rękę na spacerze. Mówi że to dziecinne i nie on nie ma 15 lat żeby się tak zachowywać. 

W ogóle za każdym razem jest tak, że to ja wyolbrzymiam. Ja nie mogę  powiedzieć co mi nie pasuje bo zaraz jest że się czepiam. 

Pasek wagi

ile macie lat? Troszkę chyba brakuje mu kultury... Nie wyobrażam sobie, źeby ktokolwiek się tak zwracał do mnie.

Pasek wagi

Ile macie lat? Dokładnie to samo pytanie mi się nasuneło co koleżance wyzej ...

ja 24 w tym roku, on 31...jesteśmy ze sobą 1,5  roku...

Pasek wagi

A co w tym dziwnego? Przecież nie od dziś wiesz, jaki charakter ma twój misio - po lekturze poprzednich twoich wątków widać, że odpowiada ci taki związek, skoro tkwisz w nim od miesięcy. W czym problem wobec tego? Na tak zadane pytanie w tytule wątku napiszę - tak, wyolbrzymiasz, bo powinnaś się już przyzwyczaić, że misio już taki jest.

Skoro nie gadacie ze sobą od WOŚP to chyba już nie masz chłopaka?

Znajdz sobie faceta który będzie Cię szanował,nie trać czasu.

Pasek wagi

Chodzenie za reke jest dziecinne? O rany, musze jutro moich rodzicow poinformowac, ze zachowuja sie jak gowniarze :D

Ja z facetem z takimi humorkami nie wytrzymalabym dlugo, a przeklinanie, szczegolnie gdy ze mna rozmawia w ogole by nie przeszlo... moj maz, nasi znajomi i nasze rodziny nie przeklinaja w ogole, wiec takie odzywki w stylu twojego chlopaka by mnie ranily. Uwazam, ze nie ma do ciebie szacunku.

Nie rozmawiacie od dwóch tygodni? Fajny związek. 

Też nie lubię dzieciaków i gdyby mój facet zachowywał się jak ułomny w imię wygłupów, tez bym sie zastanowila,czy chce byc z takim człowiekiem. Co innego, jak razem sie wyglupiacie, a co innego, jak jedno zachowuje sie jak ułomne, a drugie tego nie rozumie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.