31 marca 2011, 20:13
tak jak w temacie... jak uważacie? bo ja już sama nie wiem co mam sądzić...
31 marca 2011, 20:14
Ja bym tak nigdy nie zaczęła, ale nie uważam, że nie ma racji bytu...
31 marca 2011, 20:15
mój sie (prawie) tak zaczął i jest rewelacyjny najlepszy naj naj ;p!!
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1342
31 marca 2011, 20:16
dlaczego nie? związek nie- zaczynający się od seksu tez może przetrwać lub nie
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
31 marca 2011, 20:17
To zależy jak bardzo zadziałała między Wami chemia... nie jest to najlepszy sposób na zaczynanie związku, ale nie przekreśla on możliwości bycia piękną i kochającą się parą ;) Powodzenia
31 marca 2011, 20:17
może mieć tak samo jak ten nie zaczynajacy się od sexu
Edytowany przez ...Siaska... 31 marca 2011, 20:19
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3138
31 marca 2011, 20:18
oj napewno ma racje bytu
tym bardziej w tych czasach
gdzie seks jest na porządku dziennych a nie tematem tabu
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2932
31 marca 2011, 20:19
Lepiej tak nie zaczynać. Ale ma taką samą racje bytu jak inne związki.
31 marca 2011, 20:19
chodzi o to, że on jest o 10 lat starszy... no i nie wiem co sądzić o tym wszystkim, poznaliśmy się w internecie, na drugiej randce poszliśmy do łóżka. Potem było kilka spotkań, potem dłuższa przerwa, a teraz ja zaczęłam walczyć o niego. No i on chyba też coś do mnie ma... pisze chaotycznie, bo mam mase myśli w głowie, nie mogę się na niczym skupić, ciągle myśle o nim...
31 marca 2011, 20:22
...po tej długiej przerwie w kontakcie nie wytrzymałam i napisałam mu "nie wiem czy jesteś świadomy tego, że powinieneś się we mnie zakochać;), będę matką twoich dzieci"