Temat: gdzie na pierwszą randkę z Internetu?zawsze wymiana zdjęć?

Jako że ostatnio powróciłam do gry i rozpoczynam randkowanie, mam wątpliwości, co do miejsca pierwszego spotkania z chłopakiem z netu. Czy na pierwszą randkę spotkanie w parku jest ok? (na kawę do knajpy nie chcę się umawiać). Czy jednak park to taka miejscówka gimbazy? Gdzie Wy się zwykle umawiacie na randkę z neta? z no i jak się ubrać? jeansy będą ok? Nie chcę wyjść na desperatkę, ale też pokazać że się postarałam i te jeansy takie "zwykłe" mi się wydają za zwykłe. Obcas odpada, w parku alejki  nieutwardzone.

Czy zawsze wymieniacie się zdjęciami przed spotkaniem, czy zdarzają się spotkania bez wcześniejszych zdjęć?

Będę wdzięczna za wszelkie sugestie i rady, a i ile zwykle trwają wasze pierwsze spotkania chłopaków z neta?

Pasek wagi

Dzięki za wszystkie rady, będzie park -u mnie w mieście to miejsce "zaludnione" kawiarnia potęguje u mnie wrażenie że aplikuję o pracę, taka forma wywiadu:

on:-  mam wolny etat na żonę, 

ja" -no i jestem, oto moje CV i zaczynam sprawozdanie z życia  :PP)

A jeszcze jedno czy zawsze wymieniacie się zdjęciami przed spotkaniem czy idziecie niezaznajomione z jego aparycją a on z waszą?

Pasek wagi

Snoke napisał(a):

Tak, wymalujecie się i potem wymagania rosną. Wydaje się wam że skoro w makijażu jesteście ładne, macie prawo wymagać. Zmyjcie to oszustwo z twarzy, a dopiero wymagajcie.Poza tym na spotkaniu dziewczyna wie, że facet jest nią zainteresowany. Ona nie musi nic robić, tylko spędzać czas. A facet musi myśleć jak zbajerować, co powiedzieć by się spodobać itp. To jest jak walka z lwem, a nie przyjemne spędzenie czasu. Facet nie wie czy wygrał, a dziewczyna jest na wygranej pozycji.Poza tym, dziewczyna o ile nie wygląda jak Anna Grodzka może wszędzie kogoś poznać. Faceci nie mają wielkich wymagań. Nie to co wy, ale później i tak gadacie, że to płeć brzydsza patrzy na wygląd.Zwykła dziewczyna może pójść na siłownię i kilku zainteresowanych się znajdzie. Na tinderze podobnie. Na imprezie również.A zwykły facet? Na siłowni dziewczyny zwracają uwagę jedynie na najbardziej wysportowanych i najprzystojniejszych mężczyzn. Pełno się tam kręci facetów, więc macie wybór. A że to jest tak, że faceci mają niższe wymagania to przystojniak częściej się interesuje przeciętną, niż piękna przeciętniakiem. Na imprezie dziewczyny skupiają się tylko na ciachach i to do tego z uwagi na buty na obcasie, w grę wchodzą jedynie wysocy.Na tinderze dajcie serduszka wyłącznie przystojniakom. Interesuje was wyłącznie jak facet wygląda, ciekawy opis, z średnim wyglądem odpada. 

Nie...

Pasek wagi

Snoke, gdyby to była prawda, to co piszesz, to nie byłoby tyle samotnych kobiet, a fakty są inne.

W miejscu gdzie jest dużo ludzi ;p może to być kawiarnia może to byc spacer byle by miejsce nie było opustoszale :D 

Snoke napisał(a):

Mylisz się, kobiety są same bo przeszkodą są ich wymagania. 

Ić stond.

Pasek wagi

jak kilka razy sie umówiłam na randkę przez neta, to zawsze wcześniej wiedziałam jak dana osoba wygląda, raczej bym nie poszla w ciemno :D inaczej jak po prostu szłam sie spotkać z kolegą, którego poznałam przez neta na jakejś grze, wtedy w sumie mnie nie interesowało jak wgląda.

i też uważam że park i spacer na początku lepszy, zawsze potem mozecie isc gdzie siąść jeśli będzie się fajnie rozmawiało. 

a co do czasu, z jednym chłopakiem pierwsze spotkanie u mnie trwało z 1,5 godzinki a z innym pół dnia :P akurat zima była i święto prawie wszystko zamknięte to zaprosiam go do palmiarni, potem spacer kawiarnia itp. jak miło czas leci to ja sie na zegarek nie patrzę ^^ 

Snoke napisał(a):

Tak, wymalujecie się i potem wymagania rosną. Wydaje się wam że skoro w makijażu jesteście ładne, macie prawo wymagać. Zmyjcie to oszustwo z twarzy, a dopiero wymagajcie.Poza tym na spotkaniu dziewczyna wie, że facet jest nią zainteresowany. Ona nie musi nic robić, tylko spędzać czas. A facet musi myśleć jak zbajerować, co powiedzieć by się spodobać itp. To jest jak walka z lwem, a nie przyjemne spędzenie czasu. Facet nie wie czy wygrał, a dziewczyna jest na wygranej pozycji.Poza tym, dziewczyna o ile nie wygląda jak Anna Grodzka może wszędzie kogoś poznać. Faceci nie mają wielkich wymagań. Nie to co wy, ale później i tak gadacie, że to płeć brzydsza patrzy na wygląd.Zwykła dziewczyna może pójść na siłownię i kilku zainteresowanych się znajdzie. Na tinderze podobnie. Na imprezie również.A zwykły facet? Na siłowni dziewczyny zwracają uwagę jedynie na najbardziej wysportowanych i najprzystojniejszych mężczyzn. Pełno się tam kręci facetów, więc macie wybór. A że to jest tak, że faceci mają niższe wymagania to przystojniak częściej się interesuje przeciętną, niż piękna przeciętniakiem. Na imprezie dziewczyny skupiają się tylko na ciachach i to do tego z uwagi na buty na obcasie, w grę wchodzą jedynie wysocy.Na tinderze dajcie serduszka wyłącznie przystojniakom. Interesuje was wyłącznie jak facet wygląda, ciekawy opis, z średnim wyglądem odpada. 

Hahaha

Ja już nawet przestałam Ci współczuć. Ale bardzo mi szkoda Twojego otoczenia. 

To, ze Ty nie masz żadnych wymagan to nie znaczy, ze szanujący się mężczyźni biorą co popadnie ;)

A co do tematu - nigdy nie umówiłam się przez internet ale jednak zamiast parku wybrałabym miejsce z większa liczba ludzi. Choćby zoo, jakiś beach bar (w większych miastach się pojawiła na to moda), kawiarnie itp. 

Pasek wagi

Trzeba się zdjęciami wymienić, by nie być zaskoczoną, że przyjdzie gość co np ma 155. Masakra

Pasek wagi

tylko ja mam opory przed posyłaniem moich zdjęć, on nie ma nic przeciwko 

Pasek wagi

Czyli on idzie na randkę w ciemno???

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.