- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 maja 2018, 22:24
Pewnie każda z nas z zna sytuację w której próbuje się zapomnieć o kimś spotykając się z innym człowiekiem, Tzw. :"klin" ale naszła minie jedna refleksja i zastanawiam się czy jest możliwym kochać dwie osoby na raz? Np. mówić, że kocha się byłego, czy byłą ( kogoś z kimś z jakiś powodów nie można być), a kilka tygodni później wiązać się, planować życie, wspólne mieszkanie z drugą? Czy to jakby jedno drugiego nie wyklucza... Czy w momencie decydowania się na wejście w jakąś poważniejszą relację tak na serio/ zamieszkanie z nim byłyście pewne, przekonane co do swoich uczuć do partnera? Czy np było tak że mimo tego ze związek był jakoś tam zaawansowany to miałyście w głowie kogoś innego?Jestem ciekawa waszych opinii i doświadczeń w tym względzie.
Edit: sytuacja nie dotyczy mnie bezpośrednio. Po prostu całkiem niedawno jedna bliska mi osoba zwierzyła się z tego że kocha dalej swoją byłą dziewczynę, (przy czym szans na powrót nie ma, bo była wychodzi za mąż ) a za kilka tygodni ta sama osoba przedstawia mi swoją kolejną miłość z którą w kilka tygodni planuje dom i wspólne życie.
sama nie mam podobnych doświadczeń, bo w każdym związku w jakim byłam raczej, byłam pewna tego że chcę być z jedną konkretną osobą, nie mając podobnych rozterek po prostu zaczełam się zastanawiać czy mozna mieć tak pojemne serce i czy to się jedno z drugim nie gryzie....
Edytowany przez Phillinda 21 maja 2018, 08:44
21 maja 2018, 19:48
jeśli lecisz na 2 fronty to można. jeśli budujesz związek z kimś nowym z pełnym zaangażowaniem w to, jesteś szczęśliwa to stare uczucie w naturalny sposób przygasa.
22 maja 2018, 20:08
Można kochać dwie osoby....
7 czerwca 2018, 19:47
Boginie Afrodyta/Wenus miały kilku mężów . Tylko bez małżeństwa i bez dzieci bo inaczej będzie katastrofa. Życie to nie jest jak w Filmie. To wszystko zależy od Psychiki.
Edytowany przez Michagm 7 czerwca 2018, 19:50
24 czerwca 2018, 21:41
Miałam tak rok temu, klin klinem, po zerwaniu 4 letniego związku po 3 tygodniach mieszkałam już z innym facetem.
To pomogło mi się wyleczyć z byłego, jeszcze około 3 miesiące po zamieszkaniu razem ryczałam za byłym i nie wiedziałam co ze sobą zrobić
teraz jest super, za 2 miesiące ślub - znalazłam ideał :) ale był czas gdzie "kochałam" 2 na raz.