Temat: Chłopak.

zależy mu to z nim pogadaj, uważam, że powinien wiedzieć. A nawet będzie wspierał i jego działania pewnie dostosuje do sytuacji, żebys czuła się komfortowo. Inaczej sobie tego nie wyobrażam. 

Jeszcze się nie pozbierałaś  najwyraźniej. Też miałam bardzo złe doświadczenia i czułam się bardzo wykorzystana i po prostu głupia, że dałam się tak potraktować. Długo trzymałam to w sobie, bo wydawało mi się, że jak powiem chłopakowi, to zmieni to całkowicie mój obraz w jego oczach. W końcu się przełamałam, było mi bardzo ciężko o tym mówić, chyba mi zajęło godzinę, żeby powiedzieć kilka zdań. Mój cierpliwie czekał i wysłuchał mnie do końca, i na końcu powiedział, że tylko tyle? W jego oczach to nie było nic czego powinnam się wstydzić przed nim, a dla mnie to był koniec świata. W końcu to chyba ta osoba, która wykorzystuje powinna się wstydzić za siebie. Szczerość jest tutaj kluczem, a duszenie w sobie, tylko pogłębia problem i rzutuje na wiele aspektów naszego życia. 

też tak myślę

Nie kazady chlopak jest w stanie to zrozumiec i nie kazdy jest w stanie ci pomoc. Nie radze mowic, jezeli nei zaczelas jeszcze pracy nad zmianami. Natomiast jako ofiara przemocy seksualnej powinnas otrzymac pomoc jak wszystkie ofiary od posychologa lub psychoterapeuty. Teraz jest tak wiele przypadkow u psychologow (bo kobiety po prostu sie zglaszaja bez wiekszych oporow), ze psycholodzy maja duze doswiadczenie w niesieniu pomocy ofiarom. Jezeli otrzymasz fachowa pomoc, z pewnoscia dosc szybko zauwazysz pozytywne efekty.

Wiem, ze nie chcesz ale powinnas powiedziec obecnemu facetowi, sama ta tajemnica i poczucie winy musi byc blokujace. Jesli masz mozliwosc to psychoterapia.