- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 stycznia 2018, 14:01
Cześć :). Moja historia z powodzeniem u płci przeciwnej jest dość nietypowa. Miałam w swoim życiu różne etapy z wagą. Parę lat temu ważyłam 55 kg przy 176 cm wzrostu. Nosiłam rozmiar xs/s, dużo ćwiczyłam, byłam typową "laską" iii.... żaden facet nie zwracał na mnie uwagi. Potem dużo wydarzyło się w moim życiu i sporo przytyłam, nie chodziłam na treningi. Teraz ważę około 85 kilogramów. Nosze rozmiar 42/44 i praktycznie mogę "przebierać" w facetach . Podobam się facetom na ulicy, a także moim kolegom. Zupełnie nie rozumiem dlaczego tak się dzieje. Z samą sobą w życiu bym się nie umówiła :D. Zawsze myślałam, że facetom podobają się właśnie typowe fit, długonogie laski, a nie dziewczyny "plus size" z bardzo szerokimi biodrami. Jakie są wasze doświadczenia? W jakim rozmiarze miałyście najwięcej adoratorów? Pozdrawiam i miłego popołudnia
15 stycznia 2018, 15:21
Może wtedy byłaś dumna z siebie, niedostępna. Raczej nie kilogramy, a sposób bycia przyciąga facetów.
otoz to. zapewne nie tylko Twoja waga sie zmienila, tylko Ty (w sensie charakter, podejscie do zycia, swiadomosc swoich zalet i wad, pewnosc siebie). faceci lubia kobiety pewne siebie, znajace swoja wartosc, pelne optymizmu, zadowolone z siebie i cieszace sie zyciem. takie z ktorymi mozna o wszystkim pogadac. nikt nie lubi nadasanych marud, zamknietych w sobie zakompleksionych szarych myszek itp. itd. musialas przejsc wieksza przemiane niz zmiana rozmiaru (co tego, ze na wiekszy?), skoro kiedys faceci Ciebie nie zauwazali, a w tej chwili mozesz w nich przebierac. przejmujesz sie tym, ze przytylas? czujesz sie ze soba dobrze? lubisz siebie? faceci to widza. jesli Ty siebie akceptujesz, to inni tez.
15 stycznia 2018, 15:21
Dla Ciebie, ale sa mezczyzni, ktorzy wola grubsze kobiety. Dla mnie idealny facet ma szesciopak na brzuchu i fit sylwetke, ale to nie znaczy, ze nie ma kobiet, ktorym podobaja sie typ "misia" czy bardziej otluszczonych czy szczuplejszych. Poszukaj sobie na forum tematy o tym jak kobiety sie wypowiadaly jaki typ sylwetki lubia u mezczyzn. Bylo naprawde wiele roznych odpowiedzi. Moze wtedy zrozumiesz, ze mezczyzni tez maja swoje typy. I czasem kobieta z nadwaga jest ladniejsza niz ta szczupla, wszystko zalezy od tego jakie ma proporcje, jaka twarz czy chocmy od tego co komu sie podoba.Nadwaga to jest zaniedbanie jednak i nie porównujmy zadbanej szczupłej kobiety i zadbanej kobiety z nadwaga. Szczupła zawsze będzie lepiej wyglądać niż gruba. Nie mówię o wychudzeniu.
15 stycznia 2018, 15:24
To Twoje cycki i buzię wczoraj oglądaliśmy? To ja się nie dziwie ze się podobasz. A jeśli jak twierdzisz byłaś cichą myszą, a teraz się otworzyła, to czego chcieć więcej.
15 stycznia 2018, 15:28
Ja uważam, że po prostu teraz jesteś pewniejsza siebie, promieniujesz - i to widać.176 cm wzrostu i 55 kg wagi to dla mnie już nie 'laska' a chudzinka :D Przykład z życia: mój facet jest typowym fanem damskich kształtów - lubi szerokie biodra, duże pupy, większe uda. Bez przesady, ale taki rozmiar 38-40 to jest jego ideał, a laski typu 32-34/36 to dla niego anorektyczki.
15 stycznia 2018, 15:29
moze po prostu wtedy byłaś wychudzona a teraz masz bardziej kobiece kształty
15 stycznia 2018, 15:46
Jak to ty z wczorajszego oceniania twarzy to się nie dziwię, że masz adoratorów :P Tak jak wyżej może nabrałaś kształtów.
15 stycznia 2018, 15:57
Nie rozumiem co za zdziwienie, przecież rozmiar 42 to nie jest jakiś wagowy kosmos. Zwłaszcza u wysokich dziewczyn. To mogą być zupełnie normalne zdrowe krągłości, które większość facetów potrafi docenić. Rozmiar 50 to już zupełnie inna inszość.
15 stycznia 2018, 17:04
oj właśnie zupełnie w drugą stronę. Wtedy byłam raczej cicha i spokojna, teraz dużo pewniejsza siebie :DW żadnym stopniu nie jestem "sympatyczną grubcią". Raczej teraz jest bitch face i świadomość własnej wartościMoże wtedy byłaś dumna z siebie, niedostępna. Raczej nie kilogramy, a sposób bycia przyciąga facetów.
No i masz odpowied.
15 stycznia 2018, 17:11
Powiem szczerze, że prędzej by mi się spodobała krąglejsza niż za chuda. Jednak racją jest, że znacząca jest tutaj postawa i zachowanie. Chude dziewczyny często wydają się zimne i wyrachowane. Nie wiem czy to kwestia poczucia, że są lepsze... Oczywiście mówię o pierwszym wrażeniu, częściej się znajdzie bitch face u chudej niż u krągłej.