Temat: Czy on jest zainteresowany?

Poznałam na imprezie faceta, starszego 5 lat, w czasie imprezy zaproponował wyjście, przystałam. Spacerowaliśmy, całowaliśmy się i śmialiśmy, chodziliśmy tak 3 h, zaprosił mnie do znajomych i zaproponował randkę. Zgodziłam się, następnego dnia napisał i umówiliśmy się, spotkaliśmy i... Jak się rozstawaliśmy to zasugerował, że ja powinnam się odezwac, bo messenger nie gryzie. Odpowiedziałam, że zobaczymy. No i wpadłam, bo facet mi si ępodoba okropnie, cały dzień czekam, aż napisze, a tu cisza w eterze. Może mu się nie spodobałam? Nigdy nie miałam takiej sytuacji... Czy droczy się ze mną dalej i napisanie pozostawił mi? Czy ja powinnam w takim razie zaproponowac teraz randkę? Nie mam na nią w ogóle koncepcji! :/

Powiedział Ci wprost, że czeka na ruch z Twojej strony, a Ty się dziwisz, że się nie odzywa? Czegoś tu nie rozumiem. 

Nie rozumiem czemu czeka na ruch z mojej strony :/

Powiedzial, zebys teraz ty sie odezwala, wiec czeka. Moze czeka na ruch z twojej strony, bo na pierwszy rzut oka nie widac czy ty jestes zainteresowana? Moze masz obojetna postawe przy nim. Odezwij sie i tyle

Przecież Ci powiedział wprost, że czeka na Twój ruch, czego nie rozumiesz? Bo chyba się pogubiłam.

Też mi się wydaje, że chce sprawdzić, czy zrobisz ruch. Nie jest pewny, jak Ty odbierasz tą znajomość, więc zostawił piłeczkę po Twojej stronie. Pewnie jeśli się nie odezwiesz to uzna, że po prostu nie jesteś zainteresowana i nie będzie sobie dalej zawracał Tobą głowy. Co Ci szkodzi się odezwać? Messenger poważnie nie gryzie. Poza tym nie musisz od razu proponować randki - na początek wystarczy zwykłe "cześć, co słychać".

Ciezko powiedziec, bo zbyt malo o nim wiesz.... 

Stawiam jednak, ze jest zainteresowany, skoro sie juz calowaliscie, to na pewno sie mu podobasz. Natomiast czy jest zainteresowany na to, aby cie dalej poznawac, otworzyc sie, chciec sie czegos dowiedziec, zakochac!... Mysle, ze jeszcze nie. Skoro sam sobie postawil taka furtke, ze jesli sie nie odezwiesz, to nie bedzie spotkania, czyli nie zobaczycie sie wiecej..... Hmmm ryzykowny i malo mu zalezy. 

Byc moze jest tak przystojny/uroczy, albo ma powodzenie/, ze jest swiadomy wrazenia jakie robi i po prostu to kobiety maja za nim biegac, kokietowac go, umawiac sie, czyli polowac /oj znalam wielu takich bawi damkow i szkoda czasu/. 

A ja bym sie przekornie nie odezwala :) Serio....I tylko tym mozesz ugrac najwiecej. Bo jesli sie odezwie nawet po miesiacu czy pol roku, to bedzie znaczylo, ze nie zapomnial o tobie, zas jesli sie nie odezwie w ogole...czyli nie byl wart funta klakow. 

P.S. Nie wierz w bajki, ze jest niepewny czy ty chcesz kontynuowac znajomosc, wiec dlatego tak zrobil. Tak mysla tylko kobiety. Faceci - nawet ci wygladajacy jak trolle czy shreki, z buta cieci, sa przekonani o swojej wspanialosci, ogromnym wrazeniu, sile, przystojnosci.../nawet gdy to sie mija z prawda/. Kobiety zas odwrotnie, moga byc piekne jak ksiezniczki, a widza kopciuszka w lustrze... Nie sluchaj kolezanek projektujacych wlasne leki na tego faceta. Takie kity to tylko w zaklamanych hollywodzkich filmach :))) 

Ugrac najwiecej bo ciezko napisac zwykle czesc? Dlaczego to tylko jedna strona ma pokazywac, ze mu zalezy? Po co ma marnowac czas na kogos ,kto niby jest zainteresowany, ale nawet nie napisze bo wiecznie czeka, az 2 osoba to zrobi? Lepiej juz znalezc kogos, kto nie ma takich problemow ze zwyklym napisaniem.

Albo Twoja rada jest celowo napisana aby autorce zaszkodzic.

Przecież on cię sprawdza. Nie odzywaj a dobrze na tym wyjdziesz. Jak mu zależy to sam NAPISZE  Niestety ale w związkach władze ma ten komu zależy mniej... 

kropka36 napisał(a):

Też mi się wydaje, że chce sprawdzić, czy zrobisz ruch. Nie jest pewny, jak Ty odbierasz tą znajomość, więc zostawił piłeczkę po Twojej stronie. Pewnie jeśli się nie odezwiesz to uzna, że po prostu nie jesteś zainteresowana i nie będzie sobie dalej zawracał Tobą głowy. Co Ci szkodzi się odezwać? Messenger poważnie nie gryzie. Poza tym nie musisz od razu proponować randki - na początek wystarczy zwykłe "cześć, co słychać".

Dokładnie (puchar)

Autorko, korona Ci z głowy spadnie, jeśli to Ty napiszesz? 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.