Temat: Też tak miałyście po rozstaniu z ukochanym?

Wydawało wam się, że nie spotkacie równie dobrego mężczyzny i właśnie straciłyście miłość życia?

Ja dokładnie tak teraz mam i jestem tym przerażona. On bardzo szybko znalazł sobie dziewczynę i jest z nią szczęśliwy.
A mnie ciągle wydaje się, że nie ma takiej opcji żebym poznała lepszego lub równie dobrego mężczyznę który się mną zainteresuje. Wiem, że jestem głupia z takim myśleniem bo on już układa sobie życie, ja go nie obchodzę i nie ma powrotu.
W głowie mam wszystkie jego zalety i wspomnienia jak o mnie dbał i dobrze traktował. Nigdy nie miałam lepszego chłopaka.
Próbuje kogoś poznać, oczywiście nie na siłę ale założyłam konto na portalu randkowym i jestem otwarta na nowe znajomości, jednak żaden z poznanych facetów mnie nie porywa i nie wydaje się chociaż w połowie interesujący i dobry jak on był.

Powiedzcie mi proszę jak kobieta kobiecie czy to jest normalne i czy wy też tak miałyście? No i najważniejsze co radzicie?

U mnie minął ponad rok od rozstania z byłym i to było z mojej inicjatywy mimo iż nadal bardzo mocno go kochałam i niestety do dziś jest mi ciężko z tego powodu. Myślę, że po czasie zapominamy o złych rzeczach, a w głowie zostają tylko te dobre i to za czym tęsknimy. Ja uświadomiłam sobie po czasie, że popełniłam ogromny błąd rozstając się z nim, ale to jedna z tych sytuacji gdzie nie ma odwrotu i trzeba ponieść konsekwencje. Nigdy wcześniej nie męczyłam się tak po rozstaniu. Staram się myśleć racjonalnie i powtarzać sobie, że jeśli nie przetrwaliśmy pierwszego kryzysu w związku to nie mam pewności, czy w przyszłości byśmy dali radę. Obecnie jestem w nowym związku ze świetnym facetem, mój były też sobie ułożył życie, a mimo to czasem wpadam w jakąś taką nostalgie i tęsknotę, choć oczywiście wolałabym się kompletnie uwolnić od tych myśli. Tylko czas pomoże, trzeba się uzbroić w cierpliwość.

Pasek wagi

Też tak raz miałam, teraz zastanawiam się, co ja w nim widziałam... :) Każdy człowiek ma jakieś wady - przypomnij sobie o tym, że on też je miał. Że były rzeczy, które CIę denerwowały. Mam koleżanki, które po 5, a nawet 10 latach związku zmieniły partnera i za każdym razem mówiły, że nie sądziły, że da się znaleźć kogoś lepszego niż ich były, a jednak... Więc głowa do góry! :)

mialam. pomaga przypomnienie sobie wszystkich zlych rzeczy i myslenie o nim w tych zlych kategoriach, wygadywanie sie kolezankom ile wlezie (nie musza byc to przyjaciolki, wazne by sie otworzyc), pomysl jakie masz teraz nowe perspektywy na zycie. zajmuj swoj czas w 100% najlepiej przyjemnymi rzeczami, dbaj o siebie, kupuj ciuchy, idz do najlepszego fryzjera i rozjasnij wlosy, kupnporzadne kosmetyki i ubrania ktore zawsse chcialas miec, trzymaj diete (nie musisz sie odchudzac, moze byc ponprostu zdrowe odzywianie). zainwestowanie czasu i pieniedzy w siebie bardzo pomaga, szczegolnie zeefekty szybko widac. chodz na jakas joge, ogolem gdzies sie poruszac gdzie sa ludzie, moze tez byc basen. wyciagaj znajomych na piwo albo pogaduchy, nawet tych z ktorymi masz sredni kontakt lub dawno soe urwal - warto sie przelamac i zapytac. dawaj sie podrywac lub chociaz na czacie posiedz jesli jest kwestia wygladu ze nie budzisz zbyt duzego zainteresowania - by podreperowac swoja samoocene, teraz sa wszystkie chwyty dozwolone. chodz z przyklejonym usmiechem na twarzy. nie rozmyslaj. mi to bardzo pomoglo, ostatecznie calkowicie sie wyleczylam i przekonalam o tym ze tak sie stalo gdy po kilkunastu miesiacach byly sie odezwal i chcial sie zejsc. parsknelam smiechem, bo od kilku miesiecy spotykalam sie z ultraprzystojnym klinem, ktorego adoracja i towarzystwo zbawiennie na mnie zadzialaly. i nadal dzialaja po roku :) mysle, ze kest znacznie godniejszym nastepca, bo rok mija a my z klinem ciagle razem i myslimy nad wspolnym zamieszkaniem ;D

Mialam tak. 
Mój byly to świetny facet - inteligentny, zaradny, przystojny, troskliwy, z ogromną (imponującą) wiedzą. I przez póltora roku po zerwaniu (6 lat związku) uważalam, że lepszego nie znajdę. Aż znalazlam zupelnie się tego nie spodziewając ;) 
Nigdy nie bylam tak szczęśliwa. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.