Temat: zawód waszego mężą i wasz

Oj, my z mezem jestesmy totalnie rozni. On typowy humanista, ja umysl scisly. Nigdy to nie mialo dla mnie znaczenia.

Natomiast dwojgu lekarzy moze byc ciezko, zwlaszcza, jak maja male dzieci i obydwoje musza dyzurowac. Wszystko jest do przezycia, ale zeby specjalnie lekarze mieli sie tylko ze soba wiazac - to malo praktyczne.

Ja z kolei nigdy nie chciałam sie związać z policjantem. Nie mowie, ze wszyscy sa identyczci, ale Ci z którym miałam do czynienia mieli nie równo. W rodzinievtez mam policjantów i jednak po kilku latach pracy widać różnice.

,, ja tez nie rozumiem.

Oj, jak Ty cos napiszesz, to naprawde...

My mamy inne zawody.

Ps. Nie dzwon - napisz smsa ----> bedzie sie dwoil i troil, zeby zrozumiec, co mu chcesz przekazac i moze uzna Cie za wyzwanie

Do lekarza zadzwon bo widac, ze masz cos z glowa.

oddzwon do lekarza, bo widać jest potrzebny 

Wydaję mi się, że dziewczyna się pyta czy mamy mężów, którzy wykonują ten sam zawód co my - chce się dowiedzieć czy to zjawisko jest częste. Zapewne poznała lekarza, który chciał się z nią umówić, ale ona się zastanawia nad tym, bo żyje w przeświadczeniu, że pary wiążą się na zasadzie lekarz-lekarz itp. (Założyłam, że lekarzem nie jest, bo mało kto zrozumiał jej wypowiedź, więc jak miałaby się komunikować z pacjentami? )

Niestety muszę się zgodzić! 

Jesteśmy z innych zawodów  i w zyciu nie myślałam o tym by szukać faceta ze swojego zawodu ;p Być może dlatego że w mój zawód to nie wiem czy 5 % ogółu to mężczyźnie albo i mniej.... 

I też nie chciałbym być z policjantem czy wojskowym. Inne zawody jakoś się nie zastanawiałam nad tym zbytnio :P