- Dołączył: 2010-08-04
- Miasto: Bruksela
- Liczba postów: 262
15 marca 2011, 15:51
może to głupie pytanie...ale cholera....no nie spytam się koleżanki, bo jest specyficzna sytuacja:-/ żeby była normalna, to nawet bym się cieszyła, że są wgl takie podejrzenia.
Więc tak jak w temacie....SKĄD WIDZIAŁAŚ, ŻE SIĘ ZAKOCHAŁAŚ??
i jeśli to nie problem, to czy było łatwo Ci się do tego przyznać i czy jesteś z tym w którym się zakochałaś...
ach, chyba najważniejsze... (bo nie wierzę, że wszystkie tutaj są przykładne i moralne), miałaś sytuację, że poczułaś coś do swojego dobrego kolegi,ale w tym problem, że z jego dziewczyną też jako tako się kumplowałaś...??
proszę o szczere wypowiedzi..w końcu jesteśmy anonimowe
- Dołączył: 2009-01-08
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2133
15 marca 2011, 16:04
hej! ja swojego P poznałam przez gg!!! Jesteśmy razem juz 6 lat. Nie wiem skąd wiedziałam że kocham. Na początku to było napewno zauroczenie no ale jakbym nie kochała to nie wytrzymalibyśmy ze sobą tak długo tym bardziej że oboje jestśmy uparci. Ja się przyznałam dopiero jak on się "przyznał". Niestety nie miałam sytucaj ze w koledze i jednocześnie kolegować się z jego dziewczyną.
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1341
15 marca 2011, 16:05
Myśle że miłość jest wtedy, kiedy jestes zdolna zrobic wszystko dla osoby którą kochasz i bardziej cenisz sobie dobro tej osoby niz swoje...
Edytowany przez udamisieeee 15 marca 2011, 16:30
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1341
15 marca 2011, 16:07
Niestety nie miałam sytucaj ze w
> koledze i jednocześnie kolegować się z jego
> dziewczyną.
hehe;p to chyba stety bo taka sytuacja wcale nie wyglada na fajna;p
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Costa Brava
- Liczba postów: 1910
15 marca 2011, 16:07
kiedy będziesz kogoś naprawdę kochać, na pewno będziesz o tym wiedzieć, wierz mi :)
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1341
15 marca 2011, 16:12
fetifet nie zawsze czasami tylko zdaje sie ze to milosc, to nie jest takie proste
15 marca 2011, 16:19
Ja tak, że jak tylko go widziałam kolana mi miękły, serce waliło, a jak pisaliśmy smsy albo na gg czułam motylki w brzuchu. Chciałam z nim spędzać cały czas, ciągle chciałam go dotykać. Poświęcałam dla niego moją kasę ;d .. Są to typowe objawy, ale u mnie tak zawsze jest.. ;)
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1341
15 marca 2011, 16:23
to tez zalezy co kto rozumie przez milosc, bo jezeli jestes z kims i go "kochasz" a po jakims czasie uczucie wygasa, to moim zdaniem nie byla milosc--------
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2932
15 marca 2011, 16:28
> Myśle że miłość jest wtedy, kiedy jestes zolna
> zrobic wszystko dla osoby którą kochasz i bardziej
> cenisz sobie dobro tej osoby niz swoje...