- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 lipca 2017, 16:05
Przez 10 miesięcy spotykałam się z chłopakiem moim pierwszym w życiu. Tak szczęśliwa to jeszcze nigdy nie byłam. ! Każdy sms, spotkanie, niesamowita radość.Nigdy nie myślałam,że tego doświadczę, bo nie mam powodzenia u innych mężczyzn.
Na ostatnim spotkaniu w czerwcu wszystko było dobrze nawet pytał , gdzie się wybierzemy .. potem wyjechał na kurs i miał się odezwać. Już mijają 3 tygodnie a on milczy. Mam pewne źródła informacji i podejrzewam,że wrócił do swojej poprzedniej dziewczyny, z która był 5 lat i mieszkał.
Nic sobie nie obiecywaliśmy, ale bardzo się do niego przywiązałam był świetnym chłopakiem .. najbardziej boli to,że już nigdy nie POCZUJE TEGO SZCZĘŚCIA a także czuję strach,że zapomnę kiedyś o tych wspaniałych i będę prowadziła swoje monotonne normalne życie choć nigdy na nie nie narzekałam bo mam hobby, znajomych , podróżuje itp. itd.
Mimo,że teraz mi przykro to i tak się cieszę,że przeżyłam takie coś:)
19 lipca 2017, 16:10
Nie tak bolą nas fakty, jak historie, które sobie wymyślamy ma ich temat. Jeszcze będziesz szczęśliwa.
19 lipca 2017, 16:12
Bzdura, nie poczujesz już nigdy szczęścia? Cyc do przodu,. głowa do góry. Najpierw wypadałoby wyjaśnić, czy naprawdę stchórzył i poleciał do byłej, nic ci nie mówiąc. Jeśli tak, to olej takiego CHŁOPAKA. Rozumiem, że to pierwszy "związek", więc pewnie będzie ci się wydawać, że nigdy więcej nie poczujesz czegoś takiego, ale to nie tak. Niepewność jest najgorsza, postaraj się wyjaśnić, co odwalił. Oczywiście, że jest ci przykro, ale skoro zniknął, to nnie warto się przejmować.
19 lipca 2017, 16:20
3 tygodnie się nie odzywa i nie spytałaś wcześniej co się dzieje, nie zadzwoniłaś ani nic? to podczas związku też tak rzadko się komunikowaliście?
19 lipca 2017, 16:26
Czekałam na jego ruch. Nie miałam zamiaru się narzucać. To on zawsze dominował i decydował o wszystkim był 7 lat starszy pewnie miał mnie za małolatę jeszcze:(
19 lipca 2017, 16:34
To znaczy ze on nie był tym jedynym. Jeszcze poznasz kogos przy kim bedziesz równie szczęśliwa. On po prostu jak widać nie był wart Ciebie
19 lipca 2017, 17:00
Ja jestem po zerwaniu <ja zerwalam 2 miesiace temu> Byl moim pierwszym chlopakiem lecz traktowal mnie jak zabawke i zranil. Ciesz sie ze tak szybko sie to zakonczylo bo jak widac to nie byl facet warty ciebie. Ja potrzebowalam miesiaca by dojsc do siebie i zaakceptowac to ze jeszcze ten jedyny nie trafil mi sie ale jestesmy mlode wiec cale zycie przed nami. Glowa do gory jeszcze bedziesz sie z tego smiala za jakis czas gdy bedziesz znow zakochana w kims innym i badziej szczesliwa ;)
19 lipca 2017, 17:06
Przede wszystkim- trzeba wyjaśnić sytuację. Bo tworzenie sobie najróżniejszych czarnych scenariuszy w NICZYM Ci nie pomoże.
19 lipca 2017, 20:32
10 miesiecy zwiazku i tak rzadka komunikacja? w normalnym zwiazku z takim stazem osoby rozmawiaja codziennie, gdyby do mnie chlopak nie odezwal sie przez caly dzien juz martwilabym sie ze cos sie stalo. nie wiem czy on traktowal cie powaznie. ile macie lat? czy mowil cos o waszej wspolnej przyszlosci?