- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 grudnia 2016, 13:58
1.Czy konto na sympatii to oznaka desperacji?
2.Co zrobić, gdy znajdzie nas tam ktoś ze znajomych (z pracy, czy życia) -wstydzić się?
3.Czy osoby mające wyższe wykształcenie mają szansę znaleźć tam kogoś sensownego?
ps. proszę o nie wyzywanie mnie od snobistycznych osób(itd.) przez to, że szukam kogoś z wykształceniem wyższym, jest to mój wymóg, którego nie zmienię. Pytania nie dotyczyły mojej osoby proszę to docenić.
Edytowany przez soraka 10 grudnia 2016, 17:31
11 grudnia 2016, 10:56
Wykształcenie jest dla mnie niestety dużą przeszkodą ponieważ chciałabym mieć "o czym" gadać z facetem. Na razie nie mam filtru ponieważ mimo zakupionego konta premium w ogóle nie mogę tego aktywować na koncie :(Wg mnie nie jest to oznaka desperacji a dawanie sobie szansy. I dlaczego sie tego wstydzic? PS co ma do tego wyksztalcenie? Masz taki filtr? Ze tylko ktos kto ma wyzsze Cie zainteresuje?
I o czym będziesz gadać z tym twoim kolesiem po studiach wyższych, o jego dziedzinie? Zakładasz, że będziesz partnerem do rozmowy dla osoby, która poświeciła zgłębianiu tematu przynajmniej 5lat i może już kilka lat swojej pracy zawodowej?
Huehuehue.
11 grudnia 2016, 11:05
Inteligencja jest sexi o wiele bardziej niz wysoki wzrost, muskulatura, waga czy kolor (brak) wlosow - w moich oczach -). Wyznacznikiem nie tylko inteligencji, ale takze pewnego rodzaju udowodnienia swoich mozliwosci jest wlasnie poziom wyksztalcenia. Oczywiscie, ze zdarzaja sie wyjatki - tzn madry czlowiek bez wyksztalcenia oraz niemadry - z wyksztalceniem, ale nie wmawiajmy sobie, ze KAZDY mezczyzna jedynie z matura jest super elokwentny i na poziomie i KAZDY magister to tuman.
A przeciez kazdy z nas ma jakies kryteria co do wyboru partnera - czasami jest to po prostu miejsce zamieszkania.... umiejetnosc czekania na pierwszy sex, akceptacja matki itd itd
Rozmiem, ze wsrod znajomych znajduja sie osoby z roznym wyksztalceniem - ale wybierac na znajomych wylacznie osoby bez studiow (jak jedna z rozmowczyn) - to pachnie naprawde nieciekawie, w dodatku byc agresywna do osob,ktorych preferencje znalezienia partnera opieraja sie MIEDZY INNYMI na poziomie wyksztalcenia rownym sobie - to juz jest....nieciekawie do potegi.
Edytowany przez 11 grudnia 2016, 17:42
11 grudnia 2016, 13:10
a ja tam trochę rozumiem autorkę. znam jedną osobę, która jest tylko po liceum i można z nią porozmawiać na normalne tematy. reszta, czyli kilkadziesiąt osób ze szkoły podstawowej i gimnazjum, które edukację zakończyły na tych instytucjach, nie są, delikatnie mówiąc, partnerami do rozmowy - jakiejkolwiek. dla mnie inteligentne osoby bez wykształcenia wyzszego to tak trochę - ktoś widział i słyszał, ale nie zna osobiście ;)
11 grudnia 2016, 13:32
Inteligencja jest sexi o wiele bardziej niz wysoki wzrost, muskulatura, waga czy kolor (brak) wlosow - w moih oczach -).
Jak widzę takie wykształcone, to mnie pusty śmiech ogarnia.
11 grudnia 2016, 14:00
Wykształcenie jest dla mnie niestety dużą przeszkodą ponieważ chciałabym mieć "o czym" gadać z facetem. Na razie nie mam filtru ponieważ mimo zakupionego konta premium w ogóle nie mogę tego aktywować na koncie :(Wg mnie nie jest to oznaka desperacji a dawanie sobie szansy. I dlaczego sie tego wstydzic? PS co ma do tego wyksztalcenie? Masz taki filtr? Ze tylko ktos kto ma wyzsze Cie zainteresuje?
o matko... to Ty uważasz, że na "głębsze" tematy można porozmawiać tylko z osobą, która ma "wyższe"? To prawdopodobnie ominęło Cię w życiu kilka szans na poznanie kogoś wartościowego/ciekawego. Widać internet to chyba dobra opcja dla Ciebie bo faktycznie musisz mieć problemy z poznawaniem ludzi w realu skoro masz takie poglądy...a i żeby nie było też mam wyższe... tak czy inaczej powodzenia. A co do pytania ja osobiście nie lubię tego sposobu poznawania facetów ale myślę, że da się poznać kogoś fajnego-sama mam dobrego kumpla, którego poznałam przez internet (ale nie przez portal randkowy).
11 grudnia 2016, 14:04
Podejrzewam, że autorce tematu chodzi nie tyle, o wykształcenie, co poziom intelektualny :) Ale to dość szybko wychodzi kto, co sobą reprezentuje. Na sympatii od cholery jest kolesi którzy piszą tak, że za cholerę nie wiadomo o co im chodzi (chyba że chce im się ru**, wtedy nie mają problemow z komunikacją). Założyć konto można. Podobno komuś się udało. Mnie nie :)
Tylko, że poziom intelektualny i wykształcenie wcale nie muszą iść w parze...
11 grudnia 2016, 14:06
I o czym będziesz gadać z tym twoim kolesiem po studiach wyższych, o jego dziedzinie? Zakładasz, że będziesz partnerem do rozmowy dla osoby, która poświeciła zgłębianiu tematu przynajmniej 5lat i może już kilka lat swojej pracy zawodowej? Huehuehue.Wykształcenie jest dla mnie niestety dużą przeszkodą ponieważ chciałabym mieć "o czym" gadać z facetem. Na razie nie mam filtru ponieważ mimo zakupionego konta premium w ogóle nie mogę tego aktywować na koncie :(Wg mnie nie jest to oznaka desperacji a dawanie sobie szansy. I dlaczego sie tego wstydzic? PS co ma do tego wyksztalcenie? Masz taki filtr? Ze tylko ktos kto ma wyzsze Cie zainteresuje?
Można dodatkowo odfiltrować wykształconych niepożądanych dziedzin,aż pozostanie ściśle określone pole poszukiwań :D Albo będą się uczyć od siebie nawzajem i się wzajemnie dorozwijać na proedukacyjnych randkach ... Raz on wykład o kwantach , raz ona o dialektach staro-cerkiewno-słowiańskich.
11 grudnia 2016, 14:31
o matko... to Ty uważasz, że na "głębsze" tematy można porozmawiać tylko z osobą, która ma "wyższe"? To prawdopodobnie ominęło Cię w życiu kilka szans na poznanie kogoś wartościowego/ciekawego. Widać internet to chyba dobra opcja dla Ciebie bo faktycznie musisz mieć problemy z poznawaniem ludzi w realu skoro masz takie poglądy...a i żeby nie było też mam wyższe... tak czy inaczej powodzenia. A co do pytania ja osobiście nie lubię tego sposobu poznawania facetów ale myślę, że da się poznać kogoś fajnego-sama mam dobrego kumpla, którego poznałam przez internet (ale nie przez portal randkowy).Wykształcenie jest dla mnie niestety dużą przeszkodą ponieważ chciałabym mieć "o czym" gadać z facetem. Na razie nie mam filtru ponieważ mimo zakupionego konta premium w ogóle nie mogę tego aktywować na koncie :(Wg mnie nie jest to oznaka desperacji a dawanie sobie szansy. I dlaczego sie tego wstydzic? PS co ma do tego wyksztalcenie? Masz taki filtr? Ze tylko ktos kto ma wyzsze Cie zainteresuje?
11 grudnia 2016, 17:51
Jak widzę takie wykształcone, to mnie pusty śmiech ogarnia.Inteligencja jest sexi o wiele bardziej niz wysoki wzrost, muskulatura, waga czy kolor (brak) wlosow - w moih oczach -).
Ekscytujesz sie kazda literowka, czy tylko moja? Jestem dysleksykiem i literowke poprawilam, dziekuje za zwrocenie uwagi.
Ze swojej strony nie bede cie upominac, ze przecinek powinienes wstawic np tutaj
Po co dorabiać teorię do tego że
Przed "i" natomiast, lepiej jest tego przecinka nie stawiac :
Daj, i zobacz
Nikomu bledow nie wypominam i wypominac nie bede, ale gdy ktos sie czepia - niech wie, ze dysleksyk zna zasady pisania, ale nie zawsze natychmiast widzi swoje potkniecia. Chcesz zwracac komus uwage - naucz sie najpierw zasad ortografii, bo w przeciwnym razie nie jestes wiarygodny.
Edytowany przez 11 grudnia 2016, 18:15
11 grudnia 2016, 23:45
O, chyba uderzyłem w czuły punkt ;p Chciałbym tylko zwrócić uwagę, że to nie ja mam pretensje do oceniania ludzi po wykształceniu, tylko ty, więc wypadałoby sobą coś reprezentować.
A gdybym miał sprawdzić twój post w całości, zajęłoby to całą stronę, także wolę sobie odpuścić.
Mniej nadęcia życzę