- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 listopada 2016, 11:33
Od jakiegoś czasu strasznie boję się samotności, tego, że nie uda mi się ułożyć sobie życia....Mam ponad 30 lat, jest mi źle bo chciałabym mieć już swoją rodzinę, a mężczyzn na horyzoncie nie widać :( Nie wiem co ze mną jest nie tak, nie chcę być na starość samotna, marzę o dzieciach..... Wychodze czasami na miasto na piwo, kawę ale nikogo nie udało mi się tam poznać, założyłam konto na portalu randkowym, ale wątpię czy coś z tego wyjdzie. Czy mam już się przekreślić i przyzwyczaić się do tego, że jestem starą panną....heh
13 listopada 2016, 11:54
Wiesz co u mnie była taka sytuacja , tylko ja jestem sporo młodsza od Ciebie, bo mam 19 lat. Byłam tak zdesperowana , nie miałam przyjacioł, znajomych , a to dlatego że niektórzy byli już w związkach i woleli być ze swoimi drugimi połówkami , dlatego spontanicznie żałożyłam konto na portalu randkowym , masa idiotów , a wśród nich był ten jeden , który również założył konto z myślą że nikogo tam nie znajdzie, bo przecież "nie ma tu nikogo normalnego" i tak natrafiliśmy na siebie . Dziś jesteśmy parą , mimo że na początku odczuwałam trochę barierę wieku ( 5 lat) teraz nie ma to dla mnie różnicy , ja chcę się ustatkować(zawsze myślałam żeby mieć już swoją rodzinę, kochaną , wymarzoną przeze mnie)a jego już sam wiek motywuje do tego, żeby powoli zacząć myśleć rodzinie . Póki co planujemy wspólne zamieszkanie :)
Nie trać wiary , czasami lepiej być samą niż mieć kogoś 'tylko po to żeby był" :)
13 listopada 2016, 11:59
Niestety w pewnym wieku (o czym wiem) jest trudno poznać mężczyznę, zwłaszcza fajnego który ma poukładane w głowie. Ja poznałam mojego na portalu randkowym i nie żałuję. Oczywiście zanim go poznałam pisało do mnie mnóstwo podrywaczy i jednorazowych "zaliczaczy" powiem szczerze że poznałam go w dniu w którym postanowiłam usunąć konto bo stwierdziłam że to nie ma sensu... Mam nadzieję że poznasz kogoś super! :) Nie zniechęcaj się bo dużo żab dokoła ale ta właściwa zamieni się w księcia :).
13 listopada 2016, 12:03
Wiesz co u mnie była taka sytuacja , tylko ja jestem sporo młodsza od Ciebie, bo mam 19 lat. Byłam tak zdesperowana , nie miałam przyjacioł, znajomych , a to dlatego że niektórzy byli już w związkach i woleli być ze swoimi drugimi połówkami , dlatego spontanicznie żałożyłam konto na portalu randkowym , masa idiotów , a wśród nich był ten jeden , który również założył konto z myślą że nikogo tam nie znajdzie, bo przecież "nie ma tu nikogo normalnego" i tak natrafiliśmy na siebie . Dziś jesteśmy parą , mimo że na początku odczuwałam trochę barierę wieku ( 5 lat) teraz nie ma to dla mnie różnicy , ja chcę się ustatkować(zawsze myślałam żeby mieć już swoją rodzinę, kochaną , wymarzoną przeze mnie)a jego już sam wiek motywuje do tego, żeby powoli zacząć myśleć rodzinie . Póki co planujemy wspólne zamieszkanie :)Nie trać wiary , czasami lepiej być samą niż mieć kogoś 'tylko po to żeby był" :)
19 i 24 lata ... Jego motywuje wiek, a Ty sie chcesz ustatkowac? Jeju ...
13 listopada 2016, 13:12
Też czekam na miłość, musimy czekać dalej i być cierpliwe, kiedyś przyjdzie niespodziewanie
13 listopada 2016, 13:19
Też czekam na miłość, musimy czekać dalej i być cierpliwe, kiedyś przyjdzie niespodziewanie
Czekajcie do smierci zatem. Kobiety, co z wami, zakochajcie sie najpierw w zyciu, w sobie samych. Podrozujcie, rozwijajcie pasje, ubarwiajcie jakos swoje zycie. Wtedy faktycznie przyjdzie niespodziewanie, ale po prostu siedziec i czekac? Predzej wrosniecie w ziemie. Najlepszych przyjaciol i najfajniejszych ludzi poznalam podrozujac sama.
13 listopada 2016, 13:20
19 i 24 lata ... Jego motywuje wiek, a Ty sie chcesz ustatkowac? Jeju ...Wiesz co u mnie była taka sytuacja , tylko ja jestem sporo młodsza od Ciebie, bo mam 19 lat. Byłam tak zdesperowana , nie miałam przyjacioł, znajomych , a to dlatego że niektórzy byli już w związkach i woleli być ze swoimi drugimi połówkami , dlatego spontanicznie żałożyłam konto na portalu randkowym , masa idiotów , a wśród nich był ten jeden , który również założył konto z myślą że nikogo tam nie znajdzie, bo przecież "nie ma tu nikogo normalnego" i tak natrafiliśmy na siebie . Dziś jesteśmy parą , mimo że na początku odczuwałam trochę barierę wieku ( 5 lat) teraz nie ma to dla mnie różnicy , ja chcę się ustatkować(zawsze myślałam żeby mieć już swoją rodzinę, kochaną , wymarzoną przeze mnie)a jego już sam wiek motywuje do tego, żeby powoli zacząć myśleć rodzinie . Póki co planujemy wspólne zamieszkanie :)Nie trać wiary , czasami lepiej być samą niż mieć kogoś 'tylko po to żeby był" :)
13 listopada 2016, 20:35
Ciężko doradzić w takiej sytuacji, rozumiem że czujesz się samotna, szczególnie, że sporo osob w Twoim wieku już ma rodzinę, nieraz dzieci, koleżanki są w związkach itd... ale najgorsze co możesz zrobić to poddać sie. W każdej sytuacji trzeba znaleźć jakieś plusy i je wykorzystać. Myślę, że niejedna Twoja znajoma która ma małe dziecko marzy czasami o tym, żeby sama gdzieś wyjechać i po prostu odpocząć. Korzystaj z życia i skup się na sobie, a na pewno w końcu kogoś poznasz :*
13 listopada 2016, 21:27
Wiesz co ja jestem takim typem człowieka , wydaje mi się , że to raczej jest kwestia psychiczna, że moi rodzice nie potrafili stworzyć tej prawdziwej rodziny, nigdy nie miałam przyjaciół ,znajomych z którymi mogłabym spędzić czas dlatego tak spieszy mi się do tego, żeby z moim partnerem stworzyć taką kochającą się rodzinę. Oczywiście wszystko w swoim czasie :)19 i 24 lata ... Jego motywuje wiek, a Ty sie chcesz ustatkowac? Jeju ...Wiesz co u mnie była taka sytuacja , tylko ja jestem sporo młodsza od Ciebie, bo mam 19 lat. Byłam tak zdesperowana , nie miałam przyjacioł, znajomych , a to dlatego że niektórzy byli już w związkach i woleli być ze swoimi drugimi połówkami , dlatego spontanicznie żałożyłam konto na portalu randkowym , masa idiotów , a wśród nich był ten jeden , który również założył konto z myślą że nikogo tam nie znajdzie, bo przecież "nie ma tu nikogo normalnego" i tak natrafiliśmy na siebie . Dziś jesteśmy parą , mimo że na początku odczuwałam trochę barierę wieku ( 5 lat) teraz nie ma to dla mnie różnicy , ja chcę się ustatkować(zawsze myślałam żeby mieć już swoją rodzinę, kochaną , wymarzoną przeze mnie)a jego już sam wiek motywuje do tego, żeby powoli zacząć myśleć rodzinie . Póki co planujemy wspólne zamieszkanie :)Nie trać wiary , czasami lepiej być samą niż mieć kogoś 'tylko po to żeby był" :)
A tak z ciekawosci, ile jestescie razem ?
Edytowany przez Doma19 13 listopada 2016, 21:27