© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 sierpnia 2016, 18:19
Dzieki za odpowiedzi
Edytowany przez 4 sierpnia 2016, 22:43
4 sierpnia 2016, 19:04
Weź sprawę w końccu w swoje ręce, zaproponuj spotkanie, a dalej niech on działa. Zobaczysz czy coś z tego wyjdzie.
4 sierpnia 2016, 19:11
Jak się zdecydujesz spotkać i on Ci się spodoba, i będziesz zainteresowana rozwinięciem romantycznej relacji, pamiętaj, że startujecie od zera, tak jakbyście się w ogóle nie znali.
4 sierpnia 2016, 19:12
Ty juz nie czekaj na jego domysly,proponowal ci spotkanie nie chcialas wiec uszanowal to.teraz sie zmienilo to mu powiedz prosto spotkajmy sie,spotka sie z toba ,pozniej zobaczysz co z tego wyjdzie.nie wiem co to za gierki ty uprawiasz ale jak dla mnie to nawet w gimnazjum mozna zachowywac sie konkretnie.
4 sierpnia 2016, 19:13
Jak się zdecydujesz spotkać i on Ci się spodoba, i będziesz zainteresowana rozwinięciem romantycznej relacji, pamiętaj, że startujecie od zera, tak jakbyście się w ogóle nie znali.
4 sierpnia 2016, 19:14
Czasem szczęściu trzeba pomóc. Weź sprawy w swoje rece. On mówi że nie chce przestac gadac wiec po ciuchu liczy ze w koncu sie zgodzisz
4 sierpnia 2016, 19:16
Nie wiem czy się odważę. W ogóle nie miałam nigdy faceta, nie potrafię nawiazac relacji z jakimkolwiek, wszedzie widzę problemy. Chyba jestem jedna z tych osob co sa spisane na straty
4 sierpnia 2016, 19:17
Ty juz nie czekaj na jego domysly,proponowal ci spotkanie nie chcialas wiec uszanowal to.teraz sie zmienilo to mu powiedz prosto spotkajmy sie,spotka sie z toba ,pozniej zobaczysz co z tego wyjdzie.nie wiem co to za gierki ty uprawiasz ale jak dla mnie to nawet w gimnazjum mozna zachowywac sie konkretnie.
dokładnie, bądź konkretna faceci takie lubia.Czasem potrzeba paru gorzkich słow, np od uzytkowiczek forum by w koncu cos zrobic ze swoim zyciem.
Edytowany przez 4 sierpnia 2016, 19:18
4 sierpnia 2016, 19:21
Ty juz nie czekaj na jego domysly,proponowal ci spotkanie nie chcialas wiec uszanowal to.teraz sie zmienilo to mu powiedz prosto spotkajmy sie,spotka sie z toba ,pozniej zobaczysz co z tego wyjdzie.nie wiem co to za gierki ty uprawiasz ale jak dla mnie to nawet w gimnazjum mozna zachowywac sie konkretnie.
4 sierpnia 2016, 19:27
No itez dziwi mnie to ze jemu nie przeszkadza kolejny ,,rok" gadac. nie wiem jak to odebrac.
4 sierpnia 2016, 19:45
Napisal dlaczego Cie juz nie zaprasza na kawe.. Bo u ciebie panika ;p wie ze i tak sie nie zgodzisz, ja na Twoim miejscu bym sie spotkala, wogole nie wiem na co jeszcze czekasz ;p
