- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 lipca 2016, 16:50
...cholernie mi się podoba jeden chłopak. Poznaliśmy się z tydzień temu, po kilku dniach zaprosił mnie do znajomych, ale nie zagadał. Zrobiłam to ja :) Popisaliśmy tak ze dwa dni, z czego drugiego dość krótko, bo i on był zapracowany i ja.
I od dwóch dni cisza. Korci mnie, żeby do niego napisać, ale z drugiej strony - ja już raz inicjowałam rozmowę. Nie chcę, żeby mnie odebrał jako nachalną.
Wiem, że ten problem to rodem ze "Szkoły" TVNu, ale nie często mi się zdarzają takie akcje, w ogóle nie jestem kochliwa. A tu takie cuś... :)
12 lipca 2016, 17:44
napisz jeszcze raz .a co tam:D byłam w podobnej sutuacji no strasznie mi sie chłopak podobał,i to ja głownie inicjowałam rozmowy .. po czasie on zaczał sie do mnie sam odzywac pierwszy , nawet zaczelsimy sie spotykac . także co Ci szkodzi .
12 lipca 2016, 18:00
zrobił krok, zaprosił Ciebie do znajomych :P ja bym spróbowała jeszcze raz, jeśli po tym Twoim kroku on znów nie wykaże inicjatywy to bym odpuściła;)
12 lipca 2016, 18:01
spróbowałambym ostatni raz.. jeśli wiecej by sie nie odezwał , nie pisałabym juz Może zamiast "hej, co tam?" zaproponuj " że fajny film leci w kinach i chciałabys sie wybać i czy jest chętny " :) jak bedzie chciał to jest zainteresowany, jak zacznie kręcić to olej.
12 lipca 2016, 18:05
spróbowałambym ostatni raz.. jeśli wiecej by sie nie odezwał , nie pisałabym juz Może zamiast "hej, co tam?" zaproponuj " że fajny film leci w kinach i chciałabys sie wybać i czy jest chętny " :) jak bedzie chciał to jest zainteresowany, jak zacznie kręcić to olej.
dokładnie może zaproś go gdzieś to będzie kawa na ławę zamiast takiej zabawy :)
12 lipca 2016, 19:31
probuj, jest szansa ze sie uda ;). Masz wiele do zyskania, a do stracenia tylko dume na chwile
12 lipca 2016, 22:54
Ja też bym napisała, ale bez spiny. Jak nie napisze nast razem, to jego strata