- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 maja 2016, 22:42
Co myslicie o takiej sytuacji? Poznalam goscia na imprezie rok temu. Zaiskrzylo, potanczylismy, pogadalismy, calowalismy sie, poprosil o moj numer (dalam mu)... i tyle. Nie odezwal sie do mnie. Ja tez nie, bo wychodze z zalozenia, ze jak facetowi zalezy to sie odezwie i postara. A jak nie to nie - trudno, jego strata :D
Dzis nagle wyslal do mnie wiadomosc (przypominam - minal prawie rok!). Poczatowalismy troche, powspominalismy fajny wieczor. Stwierdzil, ze szkoda ze od tego czasu sie nie widzielismy, powiedzial ze mu sie bardzo spodobalam, pytal czy on mi tez. Ale tez zero wytlumaczen czemu nie pisal - no wiecie, takie ani sorry, ani pocaluj mnie w d. No i teraz chce sie bardzo ze mna spotkac. Ja podchodze do tego na luzie - spoko, chce sie spotkac to czemu nie, w sumie niezle ciacho z niego, hehe. Ale na pewno nie robie sobie jakichs nadziei, ze cos sie z tego wykluje ;)
Ciekawi mnie tylko skad ta przemiana i nagly kontakt. Jak myslicie?
24 maja 2016, 15:32
Noteż tak mi się wydaje, że chce Cię tylko przelecieć. ale jak z niego ciacho, to może wykorzystaj to :D hihih
24 maja 2016, 15:36
Bez sensu logika, spotkanie = seks. Zakladasz, ze jak on bedzie chcial seksu to ja od razu sie zgodze :D Przeciez mnie publicznie nie zgwalci w jakiejs kawiarni :PTez tak to widze. Ale jesli tobie chodzi o to samo, to nie widze przeszkód by sie z nim spotkać.Mysle, ze chce cie przeleciec, moze akurat jest singlem i mu sie przypomnialas, bo zadnej innej kandydatki nie ma w poblizu. Ja to tak odbieram, bo wysylanie komus , kogo sie poznalo raz na imprezie rok wczesniej, wiadomosci "spodobalas mi sie" jest smieszne i zenujace, Jakbys mu sie spodobala to by sie odezwal zaraz po imprezie, zwlaszcza ze mial twoj numer. A tak zachcialo mu sie seksu, przejrzal swoje kontakty w tel i sobie ciebie przypomnial...A moze mu sie poszczesci i poruchaCo myslicie o takiej sytuacji? Poznalam goscia na imprezie rok temu. Zaiskrzylo, potanczylismy, pogadalismy, calowalismy sie, poprosil o moj numer (dalam mu)... i tyle. Nie odezwal sie do mnie. Ja tez nie, bo wychodze z zalozenia, ze jak facetowi zalezy to sie odezwie i postara. A jak nie to nie - trudno, jego strata :DDzis nagle wyslal do mnie wiadomosc (przypominam - minal prawie rok!). Poczatowalismy troche, powspominalismy fajny wieczor. Stwierdzil, ze szkoda ze od tego czasu sie nie widzielismy, powiedzial ze mu sie bardzo spodobalam, pytal czy on mi tez. Ale tez zero wytlumaczen czemu nie pisal - no wiecie, takie ani sorry, ani pocaluj mnie w d. No i teraz chce sie bardzo ze mna spotkac. Ja podchodze do tego na luzie - spoko, chce sie spotkac to czemu nie, w sumie niezle ciacho z niego, hehe. Ale na pewno nie robie sobie jakichs nadziei, ze cos sie z tego wykluje ;)Ciekawi mnie tylko skad ta przemiana i nagly kontakt. Jak myslicie?
Czytaj ze zrozumieniem. Gdzie napisalam, ze zakladam, ze sie od razu zgodzisz?
24 maja 2016, 16:03
moze dopiero znalazl twoj nr i tamtego wieczoru nie zapamietal jak go bral
Albo mial dziewczyne i dlatego nie pisal. Spotkaj sie i zapytaj...:)
24 maja 2016, 19:24
bo pewnie kogoś miał w tym czasie, jeżeli nawet nie stałą partnerkę to jakąś z którą sypiał. Skończyło się, nie znalazł innej - przypomniałaś mu się Ty :)
24 maja 2016, 21:00
a może był wtedy pijany i nie pamietał gdzie dał numer, sprzątał ostatnio w pokoju, znalazł i napisał :D
24 maja 2016, 21:15
LoL - wpisal numer do telefonu, wiec mial go od poczatku. Pijany nie byl.
Pewnie chodzi mu o seks - ale pozyjemy, zobaczymy. Dam znac jak sie z nim spotkam za pare tygodni ;) Dzieki za odpowiedzi.
25 maja 2016, 11:15
Jak sie jeszcze bedzie chcial spotkac za te pare tyg;D to idz co Ci szkodzi:P nic w sumie nie tracisz;P co najwyzej troche czasu jesli za dnia okaze sie nudziarzem :D hehe
29 maja 2016, 11:08
chce cie przeleciec i miec na chwile
to samo pomyslalam, sluchaj faceta
tak mu sie spodobalas ze mial cie w dupie przez rok i mogl zyc bez ciebie no true love story :-D
jak chcesz sie pobzykac to czemu nie ale nadziei na zwiazek sobie nie rob, jak facet sie zakocha to czy w zwiazku czy nie to cie nie odpusci ;-)
29 maja 2016, 20:40
to samo pomyslalam, sluchaj facetatak mu sie spodobalas ze mial cie w dupie przez rok i mogl zyc bez ciebie no true love story :-Djak chcesz sie pobzykac to czemu nie ale nadziei na zwiazek sobie nie rob, jak facet sie zakocha to czy w zwiazku czy nie to cie nie odpusci ;-)chce cie przeleciec i miec na chwile
Jak pisalam - ani nie licze na zwiazek, ani nie chce sie pobzykac :D Wszystkie moje zwiazki oparte byly na stawaniu faceta na glowie, zeby mnie zdobyc i nie zamierzam zmieniac nastawienia :) Spotkam sie z nim z ciekawosci - to mega ciacho, wiec sie nie nacierpie. A gosciu do mnie ciagle wypisuje, mimo, ze mowilam ze pogadamy za tydzien, wiec raczej nie miga sie od spotkania.
Edytowany przez Gusiexx 29 maja 2016, 20:41