Temat: jak pocieszyć przyjaciółkę po trudnym rozstaniu?

Moja najlepsza przyjaciółka właśnie rozstała się z facetem, z kórym była jakieś 5 lat, powiedział jej że woli jednak być sam, po tym jak kazała mu dokonać wyboru(w ogóle się nie starał o nią, gdy wracała na weekendy do domu ze studiów to leżał cały dzień przed telewizorem albo spał, ale gdy chodziło o imprezę z kolegami to zmieniał się o 180 stopni i pałał chęcią do życia - to tak w skrócie). Mieszkam z nią i widzę jaka jest przytłoczona, chciałabym z nią o tym porozmawiać, ale po pierwsze to nie wiem jak się do tego zabrać, a po drugie to ona nie jest chyba skora do wylewania swoich żali w tym momencie. Przejmuję się nią i rozumiem, że potrzebuje trochę czasu dla siebie, ale też nie chcę żeby wyszło na to, że kompletnie mnie ta sytuacja nie obchodzi. Topienie smutków w alkoholu odpada, bo mam gorączkę i wzięłam leki, a aż tak nie jestem w stanie się poświęcić. Co mogłabym dla niej zrobić? Jakie słowa byłyby tu odpowiednie? Nie chcę też jej męczyć tekstami, że dobrze się dla niej stało skoro on ją tak traktował, bo czuję że to nieodpowiedni moment. Proszę Was o pomoc!

ja bym ją gdzieś wyciagnęła, zajęła czymś myśli. poszła do kina, do jakiejś pijalni czekolady, może na gokarty, może kupić duże puzzle i układać w domu, jeśli nie chce wychodzić. wiem, że najważniejsza w takiej sytuacji jest czyjaś obecność, nawet gdy na początku nie chce gadać to w końcu to z niej się "wyleje" i dobrze, by ktoś był przy niej wtedy. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.