- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 lutego 2016, 17:01
Wydaje mi się, że on traktuje to jako relację czysto koleżeńską i po prostu jest miły, a ty widzisz tu coś więcej. Nie martw się jak facetowi zależy to kobieta to zobaczy bez wątpliwości.
13 lutego 2016, 17:08
Ale kolegujemy sie od dawna. Pisał codziennie a pretekst do rozmowy zazwyczaj był na prawde głupi. Na tej imprezie to samo. Jak zobaczył mnie z innym kolegą dopiero wtedy podszedł i zostal juz do konca, zostawiając swoich przyjaciół.
13 lutego 2016, 17:09
Problem wielu kobiet - nadinterpretacja...
Zgadzam się w stu procentach. Była okazja do pogadania i tyle, przecież nie będzie gadał ze ścianą. To wszystko.
13 lutego 2016, 17:21
Nie wiem po co tak rozkminiasz coś co jest proste i oczywiste. To taka luźna relacja znajomych, czasem macie kontakt, czasem nie. Nie ma podstaw żeby się czegoś głębszego doszukiwać.
13 lutego 2016, 17:21
Ale kolegujemy sie od dawna. Pisał codziennie a pretekst do rozmowy zazwyczaj był na prawde głupi. Na tej imprezie to samo. Jak zobaczył mnie z innym kolegą dopiero wtedy podszedł i zostal juz do konca, zostawiając swoich przyjaciół.
A jaki ma być pretekst do rozmowy? Jak cię ktoś zagada na przystanku to też zwykle o jakąś głupotę typu ładna dziś pogoda. Miło mu się rozmawiało to został z tobą zamiast ze znajomymi, nie widzę w tym nic dziwnego. Gdyby znajomi coś fajnego mówili pewnie poszedł by do nich. Naprawdę za dużo myślisz i roztrząsasz.
13 lutego 2016, 17:22
Wydaje mi sie, ze albo ma Cie za kolezanke i po prostu Cie lubi, a skoro nie przepada za tamtym kolegą, chcial Cie w pewnie spospb wyratowac od jego towarzystwa. Albo to typowy pies ogrodnika, podobasz mu się, ale kiedy nie widzi zainteresowania Twoja osoba, to Cie olewa a jak wyczuje innego faceta na horyzoncie, robi się zazdrosny.