Temat: Chłopak z pracy - proszę o opinię i radę :)

Cześć,

Chciałam zapytać Was o rady w mojej dość nietypowej jak dla mnie sytuacji.

Bardzo podoba mi się chłopak, który pracuje w tej samej firmie, gdzie ja. Problem polega na tym, że on jest ode mnie o 9 lat starszy ( ja mam 23 lata, o on 32, co jednak dla mnie nie stanowi przeszkody). 

Kompletnie nie wiem, jak do niego zagadać, widujemy się praktycznie codziennie, pracujemy w innych działach, ale siedzimy na przeciwko siebie, więc co chwilę mamy kontakt wzrokowy. I może to nic nadzwyczajnego, ale sposób w jaki on na mnie chwilami patrzy, sprawia, że nie mogę o nim nie myśleć. 

Wcześniej siedziałam w innym miejscu i nawet nie wiedziałam, że on nadal pracuje. A od kiedy widzę go codziennie, to nie mogę przestać o nim myśleć.

Jak tylko wychodzę na przerwę, albo gdziekolwiek to on się patrzy na mnie...

Sama już nie wiem, co o tym myśleć.

On również nie jest w związku.

Już kiedyś jak spotkaliśmy się przy wejściu do biura, otworzył mi drzwi i uśmiechnął się do mnie w bardzo przyjemny sposób, taki, że nogi mi się ugięły :P Wówczas byłam w związku i pomyślałam tylko, że to miły i bardzo przystojny chłopak :). Od kilku miesięcy jestem singielką. Nie szukam związku na siłę, bo jestem bardzo wrażliwą osobą, poza tym nie szukam byle czego...

Znam jego imię, kojarzę na fb, ale nie jesteśmy znajomymi. Zresztą nie wiem czy to w ogóle miało by sens, pisać na fb. Raczej wolałabym tego uniknąć. 

Znacie jakieś fajne pomysły na takie poznanie w pracy osób, które znają się tylko z widzenia ? :)

Dodam, że ostatnio często mijaliśmy się na przerwach. On zachowywał się w taki sposób, jakby chciał żebym go zauważyła, np. przepuszczając mnie pierwszą w przejściu - nie musiał tego robić, spokojnie mogliśmy przejść obok siebie... (raczej nikt inny tego nie robi u mnie w firmie - czyt. faceci), siadając koło mnie kiedy byliśmy przed 2 zmianą w meeting roomie. 

Co ja mam zrobić ? 

Zagadać. Codziennie się widzicie, siedzicie naprzeciwko siebie - grzechem byłoby więc zrobić ten pierwszy krok przez facebooka. 

Przysiądź się na przerwie i zagadaj. Cokolwiek. Z jakiej jest dzielnicy, czy lubi zimę, czy nie ma może czym Cię poczęstować, bo zapomniałaś II śniadania. Po prostu zagadaj. 

Duża ta firma?

To korpo - koło 700 osób.

 u nas na piętrze jest koło 70.

Zagraniczna? (wybacz to pytanie, ale jestem ciekawa, bo miałam prawie identyczną sytuację :P)

Myślę, że to nie ma nic wspólnego z moim pytaniem :)

ale tak - to firma zagraniczna

Wiem, że nie ma. Chodziło mi raczej o to, że zabawnie się złożyło, że również byłam w podobnej sytuacji przy podobnych warunkach pracy. 

Jeżeli nie kochasz już swojego byłego chłopaka i ułożyłaś sobie życie na nowo to jesteś na tyle odważną osobą, że możesz normalnie porozmawiać o przysłowiowej pogodzie z tym chłopakiem. Przypomnij sobie jak zaczynałaś poznawać swojego byłego. Pewnie też nie było łatwo, było dużo nieśmiałości. Po prostu przy następnej okazji podejdź i porozmawiaj z nim "cześć, jak minął dzień?" głupie ale poskutuje. 

GumaMamba napisał(a):

Wiem, że nie ma. Chodziło mi raczej o to, że zabawnie się złożyło, że również byłam w podobnej sytuacji przy podobnych warunkach pracy. Jeżeli nie kochasz już swojego byłego chłopaka i ułożyłaś sobie życie na nowo to jesteś na tyle odważną osobą, że możesz normalnie porozmawiać o przysłowiowej pogodzie z tym chłopakiem. Przypomnij sobie jak zaczynałaś poznawać swojego byłego. Pewnie też nie było łatwo, było dużo nieśmiałości. Po prostu przy następnej okazji podejdź i porozmawiaj z nim "cześć, jak minął dzień?" głupie ale poskutuje. 

Jasne:) a jak to było w Twoim przypadku, jeśli mogę wiedzieć ? :)

No właśnie tak jak napisałam. A zanim się spytałam jak minął dzień to w momencie, gdy przyłapałam go na patrzeniu na mnie spytałam po prostu "dlaczego się tak na mnie patrzysz? jestem brudna na twarzy?". Nastepnego dnia spytalam jak minal jego dzien i tak sie poznalismy :P

Nie szukam milosci na sile ale

-wiem ze jest sam,

-kojarze go z fb, 

wiem ile ma lat i jak na imie:-D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.