- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 lipca 2015, 14:06
Spotykam się z chłopakiem, jest sympatyczny, wydaje się trochę nieśmiały, sprawiał wrażenie porządnego, ale przyznał mi się, że ma fetysz na damskie stopy. Powiedział, że lubi na nie patrzeć, dotykać ich. Ja nie widziałam w tym na początku nic złego, w końcu wiele osób ma jakieś nietypowe upodobania, ale wydaje mi się, że moje stopy są dla niego najważniejsze i nasze spotkania opierają się na podziwianiu i dotykaniu moich stóp. Powiedziałam mu o tym co myślę, że przeszkadza mi to, że bardziej od mojej osobowości interesują go moje stopy, a on tłumaczył się, że stopy to tylko dodatek do wszystkiego, ale jakoś nie przekonują mnie jego zapewnienia o tym, że tak nie jest, ponieważ on zawsze chce się spotykać w takich miejscach gdzie nie ma ludzi, by mógł sobie ogladać i masować moje stopy... Przesadzam? Czuję się trochę wykorzystywana przez niego.
Edytowany przez svndrv 7 lipca 2015, 14:46
7 lipca 2015, 15:59
Nie mam w sumie żadnego fetyszu ale całowanie stóp ukochanej (po kąpieli np. ;) ) czy ich masowanie nie obrzydza mnie ;) Generalnie całą chcę całować czy dotykać. Co w tym odrzucającego ?
7 lipca 2015, 16:05
Te Panie które dla których jest to odrazajaca ohyda przeważnie mają takie stopy
Nie musicie się przejmować nikt nie zechce iść masować :D
7 lipca 2015, 19:58
A mnie to mega brzydzi nie wiem dlaczego ale ja nawet nie mogle sluchac i stopach bo mi nie dobrze moj facet tak samo o.O
7 lipca 2015, 20:22
Troche dziwne, ale moj facet ma gorszy fetysz, a mianowicie moj tylek :D
8 lipca 2015, 11:04
hmm skoro związek to musisz wiedzieć, czuć czy to związek a nie tylko fetysz. milosc plus fetysz spoko, aczkolwiek jesli kocha tylko Twoje stopy, a nie Ciebie jest źle.
8 lipca 2015, 11:23
no ja bym się zastanowiła nad facetem, który nie potrafi się powstrzymać już na początku znajomości... tak jak Ty czułabym się źle, myśląc, że woli moje stopy ode mnie i jakbym mu je obcięła, to by brał beze mnie w pakiecie :P a dotyka Cię gdzieś indziej? całuje gdzieś indziej? mówi Ci, że jesteś piękna czy że stopy masz piękne? mówi Ci komplementy, stara się na innych płaszczyznach? masz ciężko, bo akurat lato jest i stopy na wierzchu, ale ja bym z nim poważnie pogadała, bo nieważne, czy to co on robi jest ok, ważne, jak Ty się z tym czujesz.