Temat: w zyciu nie mozna miec wszystkiego, wybralybyscie faceta z kasa czy jajami? i dlaczego ;)

zdecydowanie meski  , z jajami , chociaz nie zgadzam sie z tym ,ze facet nie moze byc przystojny , męski , zaradny , czuły , wysportowany i z kasa zarazem , tacy tez sie zdarzaja ( wiem co mówie ;D ) 

Z jajami, bo taki facet może kasę zarobić. Taki, co ma tylko kasę, jaj sobie nie dorobi.

Ja mam full pakiet  i jestem szczęśliwa .

Z kasa ;-) przeważnie faceci mający sporo kasy te jaja jednak mają, bo walczą o swoje, są zaradni :-P 

Wybrałabym tego, którego kocham. Nawet jeśli nie ociekałby kasą ani super-testosteronem 

teraz już z kasa

Z reguły jak facet ma jaja to ma i kasę, bo wie jak ją zarobić. To samo dotyczy kobiet w mojej opinii 

A jakby nie było wyjścia tylko taka hipotetyczna sytuacja jaja czy kasa, to wybrałabym człowieka z kasą. Głównie dlatego, że w Polsce jak widzę tych "facetów z jajami" to bym ich kijem przez szmatę nie tknęła.

Dla mnie to oczywiste , że wybierając mężczyznę, z którym chcę być do końca życia, nie będę kierowała się tym ile zarabia.  Najważniejsze, żeby mnie kochał. Co jeśli się zakocham a okaże się że on zarabia mało albo nie ma pracy to mam o nim zapomnieć? Jeśli ktoś tak robi to tu nie można mówić o miłości, chyba o sponsorze...

toi to;d jak bedzie odpowiedzialny i zaradny to z biedaka moze zmienić się w bogacza lub minibogacza;d