© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 czerwca 2015, 18:00
Chodzi mi o to, jak zrozumieć zachowanie chłopaka. Otóż piszemy na facebooku niecały miesiąc po 2-3 razy w tygodniu, ale bardzo długo. Nie proponował wcześniej spotkania , ale w weekend był na działce u sąsiadów i od tak zaprosił mnie do nich. Ale odmówiłam było tam dużo ludzi, my się nie znaliśmy, dziwnie bym się czuła. Przyszłam do domu, wbiłam się na facebooka i napisał do mnie żebym wyszła przed dom bo chce pogadać , sam na sam, więc wyszłam, gadaliśmy jakieś 40 minut, bo musiałam zwijać się do domu:) Kiedy zbierałam się do wyjścia on mnie delikatnie objął i podziękował spotkanie i powiedział " Mam nadzieję, że jeszcze pogadamy" Nocował na tej działce i cały następny dzień pogadywaliśmy , zerkał na mnie cały czas, takie miałam wrażenie. Jak coś robiłam przed domem to się odzywał ale takimi raczej zdaniami czy pytaniami retorycznymi :D
A ja zachowywałam się jakoś dziwnie, bo na jego odzywki nie miałam odpowiedzi ;pp byłam taka zestresowana że ten cały czas coś do mnie gada :D byłam zajęta swoją pracą a tu nie wiadomo skąd się wziął i już jakaś odzywka typu " dokładniej " " popraw to " no i oczywiście uśmiech od ucha do ucha
Czy z tego mam wnioskować, że mu na mnie zależy , stara się czy po prostu chce być miły ? ( Inaczej by mnie chyba nie obejmował ?) Tak w ogóle on ma 25 lat, więc nie jest jakimś tam nastolatkiem :D
Edytowany przez Magic_hope 8 czerwca 2015, 18:29
8 czerwca 2015, 18:03
stara się, jakby mu nie zależało, to by sobie nie zawracał głody takimi zalotami, daj mi szansę :)
8 czerwca 2015, 18:09
Może na coś liczy :)
8 czerwca 2015, 18:23
Jak dla mnie ewidentnie się stara :) Faceci nie są tak bezinteresownie mili. Jeśli się nie znacie to od razu nie będzie nie wiadomo jak Ci tego okazywał Poza tym jesteście sąsiadami więc wiadomo, że nie chce się wygłupić.
8 czerwca 2015, 18:26
Jak dla mnie ewidentnie się stara :) Faceci nie są tak bezinteresownie mili. Jeśli się nie znacie to od razu nie będzie nie wiadomo jak Ci tego okazywał Poza tym jesteście sąsiadami więc wiadomo, że nie chce się wygłupić.
Nie jesteśmy 'typowymi sąsiadami', bo on jest kuzynem moich sąsiadów i przyjeżdża czasami na tą działkę, ale odkąd zaczęliśmy pisać jest coraz częściej u nich, ale jest bardzo odważny i luzacki dlatego zagadywanie do mnie idzie mu bardzo łatwo :D
Edytowany przez Magic_hope 8 czerwca 2015, 18:28
8 czerwca 2015, 18:27
ach ta młodość
8 czerwca 2015, 18:58
Zagaduje bo chce ciągłego kontaktu z Tobą , spodobałaś mu się jesli jest w Twoim guście to daj chłopakowi szansę bo się stara by było między wami coś wiecej.
8 czerwca 2015, 18:59
jasne ze sie stara! 
8 czerwca 2015, 19:18
no pewnie, że tak, jeżeli Ci się podoba to się nie stresuj i bądź sobą :)
8 czerwca 2015, 19:30
Nooo baaa, podoba mi się :D
Zastanawiam się czy kiedyś go nawet zaprosić na jakieś wyjście, ale nie wiem czy ze strony dziewczyny po prostu wypada :))
Podoba mi się u niego to, że nie jest nachalny , kiedy ma okazję to rozmawia lub pisze ze mną, ale żyje swoim życiem. Wychodzi ze znajomymi na piwo itp., a nie że cały czas pisze , nie daje spokoju i w ogóle :)) Więc zaczynamy znajomość małymi krokami :DD
Edytowany przez Magic_hope 8 czerwca 2015, 19:55
