Temat: Wyglad faceta

Ostatnio rozmawialem z kilkoma kolezankami na temat wygladu faceta, i twierdza ze nie kieruja sie w ogole wygladem jesli chca znalezc druga polowke. Wy tez tak macie? Bo wedlug mnie to sciema :)

Pasek wagi

~LakotowyPotwor jak nic to ściema. Jak będziesz brzydki jak noc listopadowa to myslisz, ze ktoras sie z Tobą umówi. Pewnie, że patrza, niekiedy i po wygladzie osądzają.


to ściema, zarówno kobiety jak i faceci patrzą na wygląd

ja w ogóle nie kontynuuję znajomości z kimś kto mi się nie podoba - oczywiście nie chodzi mi tu o znajomości czysto koleżeńskie takie jak na uczelni czy w szkole

Moim zdaniem coś w tym jest, bo ja się zakochuję zwykle w facetach których zanim poznam uważam za brzydkich, albo w ogóle ich nie zauważam, a potem coś zrobią, coś powiedzą i nagle strzał w serce i wydaje mi się, że nie ma seksowniejszego na świecie :D Mam jakiś taki życiowy skrypt pod tytułem "Piękna i Bestia"  :D Na przystojnych nie zwracam baczniejszej uwagi bo oczywista przystojność jest nudna. Są różne gusta :)

aga2793 napisał(a):

anonima napisał(a):

Dopiero jak go zaczęłam bliżej poznawać, dostrzeglam w nim wewnętrzne piękno które przeksztalcilo się w piękno zewnętrzne;)
Mam tak samo :) Jeśli ma super charakter to automatycznie robi się atrakcyjny i z zewnątrz :) Ale ogólnie stawiam na poczucie humoru, nawet największy przystojniak jeśli jest ponurakiem i nie ma dystansu - nie zwrócę uwagi na takiego :P

Dokładnie, tak to działa. Jak facet ma charakter to nabiera atrakcyjności.

pierwsze co widać to wygląd, jesli ktos mnie nie pociąga fizycznie to nie jest rozpatrywany 

.mela. napisał(a):

Nic tak nie czyni faceta atrakcyjnym, jak dobra pozycja społeczna i gruby portfel.

Fajne masz priorytety :)

Facet musi być trocę przystojniejszy od diabła - wystarczy.

Pasek wagi

Ja skreślam grubych facetów oraz z popsutymi zębami, choćby nie wiem jak był dla mnie miły i miał kasy to nic z tego nie będzie. Fakt może schudnąć i zęby sobie zrobić, ale nie czekałabym na to, chyba, że miałby to być związek na odległość. Więc w tym  wypadku na wygląd patrzę. Poza tym, to są gusta i guściki, jednej się spodobasz innej nie. 

Wygląd ma moc przyciągania, budzenia zainteresowania...jednak zostajemy z facetami odpoiedzialnymi, z pasją, przy których czujemy sie po prostu bezpiecznie. Jak to mówi moja mama z ładnej ale pustej miski  tak się nie najesz. Przystojniak który niewiele sobą reprezentuje  to dla mnie tylko jednorazowe rodeo:-D

.mela. napisał(a):

Nic tak nie czyni faceta atrakcyjnym, jak dobra pozycja społeczna i gruby portfel.

I już sama dobrze wiesz, że to bzdura, bo inaczej ci biedniejsi czy fizyczni pracownicy, czy ktokolwiek, nawet bezrobotni, nie mieliby szans na partnerki. A mają. I mają partnerki. 

Pasek wagi

LeiaOrgana7 napisał(a):

.mela. napisał(a):

Nic tak nie czyni faceta atrakcyjnym, jak dobra pozycja społeczna i gruby portfel.
I już sama dobrze wiesz, że to bzdura, bo inaczej ci biedniejsi czy fizyczni pracownicy, czy ktokolwiek, nawet bezrobotni, nie mieliby szans na partnerki. A mają. I mają partnerki. 

Ło matko, no wiadomo, że też mają partnerki. Chodzi mi o to, że mało prawdopodobne jest, aby bogaty facet, na dobrym stanowisku, nawet brzydki, nieatrakcyjny, aby nie miał kobiety. Oni zazwyczaj mają najlepiej wyglądające laski.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.