Temat: Związki dorosłych ludzi.

Ostatnio  zaczynałam związek mając 23 lata, ale się rozpadł. Teraz zaczynam od nowa mam 28. Mężczyzna z którym się spotykam ma 38 lat. Spotkaliśmy się dopiero 3 razy, ale były to bardzo miłe i intensywne spotkania. Do tej pory po zakończeniu ostatniego związku na nikim mi nie zależało i byłam obojętna. W stosunku do K jest inaczej. Chciałabym mu powiedzieć/napisać, że za Nim tęsknie (nie widzieliśmy się już kilka dni), ale nie wiem czy takie coś może odstraszyć (wystraszyć)?? Ja jestem za naturalnością, szczerością bez gierek, ale nie wiem jak to powinno się robić :P Czy lepiej tęsknić sobie skrycie? Wiem, że to głupie, ale naprawdę strasznie za Nim tęsknie i chciałabym mu to powiedzieć, ale boję się upokorzyć. Mieszkamy od siebie jakieś 170 km więc nie zawsze łatwo jest nam się spotkać. 

Pomóżcie :)

To dojrzały facet będzie mu miło i doceni Twoja bezpośredniość, powięź ze brakuje mu jego ale bez zbytniej wylewnosci.

No właśnie tak mi się wydaje, że to miłe, ale ostatnio jak miałam początki związku z facetem to On był gówniarzem i myślę, że tamten by się wystraszył wtedy..... A jak ktoś jest dorosły to chyba już nie prowadzi gier.

piasekpustyni , a czemu? Z jakich powodów?? Chciałabym poznać bliżej Twoje zdanie. Czy chodzi o to, że lepiej żeby to On pierwszy wyznał coś takiego, czy że może Go to przestraszyć? A może z innych powodów? :)

Czy jestes w stanie obiektywnie ocenic jego stopien zainteresowania twoja osoba? Czy dla niego jestes w tym momencie "okay" czy duzo wiecej? Jezeli ma nadal stosunkowo niski stopien zainteresowania to ja bym zaczekal z ukazywaniem takich mocniejszych uczuć. 

;) Akurat ostatnio kolega się ze mną konsultował w tej sprawie. Ma 36 lat i od 2 miesięcy spotyka się z dziewczyną. Ona mu pisze takie rzeczy właśnie, a dla niego jest za wcześnie. Mówi, że jeszcze nie czuje do niej więcej niż chęć spędzania razem miło czasu. I pytał mnie czy lepiej odpisywać jej nieszczerze żeby jej było miło czy unikać takich małych kłamstw.

Pasek wagi

Szczerość jest najlepsza .......

co do Jego zaangażowania, na początku miałam wrażenie, że było większe. Dużo razy w ciągu dnia się kontaktował. Teraz ogranicza się do jednorazowego kontaktu. No, ale macie rację. Niech On się pomęczy :)

ja bym nie pisałą.nie dobrze  ,jak facet odrazu wyczuje ,ze Ci az tak zalezy.kkrótko sie znacie...tak jakk  kolezanka wyzej napisała,daj sie pozdobywać:)i sie dziewczyno nie nakrecaj za bardzo

niestety ,róznie to bywa:)

no tak, po co napisać komuś miłe słowo, jeszcze sobie coś pomyśli

Boże, ręce opadają

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.