Temat: obłudność kobiet (mężczyzn)

Co jest z wami kobietami nie tak?? ja nie rozumiem jak można szukać wspaniałego mężczyzny, idealnego, kochającego i WIERNEGO mając jak wy to wygodnie nazywacie "sex friend'a"  (oczywiście nie twierdzę żeby być wieczną dziewicą ale chyba lepiej być z kimś a nie)......

dla mnie taka kobieta w ogóle siebie nie szanuje i nie zasługuje na wspaniałego faceta... Sama bym wzgardziła facetem co miałby taką przyjaciółkę albo po prostu latał do kobiet tylko na sex w przeszłości...

Jak w ogóle można narzekać, że się nie może znaleźć kogoś dobrego jak się samemu zachowuje jak ee..lafirynda??Ciekawe jak taki facet wam zostawi niespodziankę jakiegoś syfa albo dziecko... ja na miejscu takiego faceta bym zostawiła z bobasem bo się umawiałem tylko na sex nie dziecko... 

W ogóle serio uważacie się porządne dziewczyny i uważacie to normalne sypiać z jakims tam facetem bez miłości do niego?? 

szczerze wam gratuluję naoglądania się głupkowatych seriali i wdrożenia ich schematów w życie:) Mam nadzieję, że "porządni" faceci pójdą do porządnych kobiet :D

autorko, Ty za to jestes jak inkwizycja, bo jesli ktos ma inną opinię, to kur*a i prostytutka. Na stos od razu z tym scierwem!

wrednababa56 napisał(a):

a co w sytuacji kiedy kobieta poznaje mezczyzne. facet ladnie czaruje, zabiega. kobieta robi sobie nadzieję na cos wiecej bo w koncu takie sygnaly dostaje. ida do lozka. ona mowi to moj chlopak. facet wcale nie prostuje ze ich relacja to seks z przyjacielem. pare razy sie spotykaja tu kino tu knajpka, lozko. i on mowi "zegnam" chcialem się tylko zabawic. nie mozna o takiej relacji powiedzieć "staly chlopak" tylko ze mialam kochanka. a wielu mezczyzn nie mowi jasno o zabawie na chwile, tylko wychodzi w trakcie zev cos sie psuje.
ale ja nie poruszyłam tematu naiwności kobiet, bo co innego jak kobieta da się zmanipulować a co innego jak na wstępnie zgadza się na układ "słuchaj między nami tylko seks". W przypadku, który mi opisałaś podałas przykład kobiety którą łatwo zmanipulować, a błędy można popełniać. Co innego jak kobieta się na wstępie zgadza albo sama inicjuje seks bez zobowiązań. W przypadku, który Ty podałaś to facet jest tym "złym"skoro nie podał na wstępie że widzi w niej tylko obiekt do seksu

patasola napisał(a):

autorko, Ty za to jestes jak inkwizycja, bo jesli ktos ma inną opinię, to kur*a i prostytutka. Na stos od razu z tym scierwem!
hmm strażniczko j. polskiego uprawiać można zboże, nie miłość :) nie założyłam tematu "poprawność j, polskiego" za inkwizycje się tez nie uważam... nie będę siedzieć cicho w moim wątku -serio jak CIę tak bardzo razi to przemilcz -poodpowiadaj na inne posty... ja mam takie zdanie jakie mam, nie zmienisz tego. a temat po to, bo chce zobaczyć co inne panie myślą itd.

boszzzz, kobieta SAMA inicjuje seks?! A to szmata.

patasola napisał(a):

boszzzz, kobieta SAMA inicjuje seks?! A to szmata.

no raczej, że nie porządna, no może porządna inaczej;D

soraka napisał(a):

patasola napisał(a):

autorko, Ty za to jestes jak inkwizycja, bo jesli ktos ma inną opinię, to kur*a i prostytutka. Na stos od razu z tym scierwem!
hmm strażniczko j. polskiego uprawiać można zboże, nie miłość :) nie założyłam tematu "poprawność j, polskiego" za inkwizycje się tez nie uważam... nie będę siedzieć cicho w moim wątku -serio jak CIę tak bardzo razi to przemilcz -poodpowiadaj na inne posty... ja mam takie zdanie jakie mam, nie zmienisz tego. a temat po to, bo chce zobaczyć co inne panie myślą itd.

no wlasnie wszystkie panie sie wypowiadaja i ja tez mam prawo napisac, co MYŚLĘ. skoro miłości "nie uprawiasz" to juz wszystko jasne :)

btw ten temat jest sztandarowym przykladem, dlaczego kobietom zajmuje tyle czasu walka o rowne prawa i godne traktowanie. To z innymi kobietami trzeba walczyc, nie z facetami.

patasola napisał(a):

boszzzz, kobieta SAMA inicjuje seks?! A to szmata.
naucz się czytać ze zrozumieniem .... nie mówię o inicjaci seksu tylko układzie SEKS BEZ ZOBOWIĄŃ

a taka kobieta, która ma "przyjaciela od seksu", on jej kupuje drogie upominki i "inwestuje" w nią kasę w zamian za seks, choć głośno tego nie mówi to jak nazwiecie?

określenie aż się samo ciśnie na usta;P 

patasola napisał(a):

soraka napisał(a):

patasola napisał(a):

autorko, Ty za to jestes jak inkwizycja, bo jesli ktos ma inną opinię, to kur*a i prostytutka. Na stos od razu z tym scierwem!
hmm strażniczko j. polskiego uprawiać można zboże, nie miłość :) nie założyłam tematu "poprawność j, polskiego" za inkwizycje się tez nie uważam... nie będę siedzieć cicho w moim wątku -serio jak CIę tak bardzo razi to przemilcz -poodpowiadaj na inne posty... ja mam takie zdanie jakie mam, nie zmienisz tego. a temat po to, bo chce zobaczyć co inne panie myślą itd.
no wlasnie wszystkie panie sie wypowiadaja i ja tez mam prawo napisac, co MYŚLĘ. skoro miłości "nie uprawiasz" to juz wszystko jasne :)btw ten temat jest sztandarowym przykladem, dlaczego kobietom zajmuje tyle czasu walka o rowne prawa i godne traktowanie. To z innymi kobietami trzeba walczyc, nie z facetami.
no tak  :D kobieta robiąca lodzika po przyjacielsku - walczmy o takie prawa dla kobiet :D przecież to największa chluba dla kobiety :D

Milutka21 napisał(a):

a taka kobieta, która ma "przyjaciela od seksu", on jej kupuje drogie upominki i "inwestuje" w nią kasę w zamian za seks, choć głośno tego nie mówi to jak nazwiecie?określenie aż się samo ciśnie na usta;P 
no jak to nie doczytałaś jeszcze, że to jest "kobieta wyzwolona" ? :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.