Temat: jak go uwieść?

moze troche prowokuj go wzrokiem, pokazmu ze zwrocilas na niego swoja uwage... niech sie chlopak troche pozastanawia, pokombinuje... ja bym tak w prost nie mowila. Nie wiesz ze kotek nie lubi jesc myszy, on myszke lubi gonic  Ale... co ja tam wiem 9 lat z jednych chlopem, czlowiek wychodzi z wprawy, moze teraz inaczej sie podrywa 

ja wiem, ja wiem. ale nie bardzo mam czas na taką zabawę, gdyż już coraz rzadziej będziemy się spotykać, i nie będzie okazji.. chciałabym to zrobić raz, a porządnie ;)

haha kurde nie wiem, musialabym cos chlapnac na odwage i samo by sie potoczylo;) moze zapproponuj jakies spotkanie w przyszlosci, pobajeruj moze czyms w stylu ze ciezko spotkac prawdziwego faceta,powiedz mu ze lubisz patrzec mu w oczy... hehe cholera moze jednak chlapnij i idz na zywioł- tylko nie za bardzo moja ostatnia aktualizacja w podrywie odbyla sie 9 lat temu, moze ktos bedzie mial lepszy pomysl 3mam kciuki i powodzenia 

Tylko można przedobrzyc...dla faceta łatwo przyszło to i latwo poszło. Daj mu sygnały ze jesteś nim zainteresowana jak jest inteligentny i także zainteresowany to na pewno pociągnie temat zwlaszcza ze gosc ma juz pewnie jakies doswiadczenia w tych sprawach.  A jak nie podejmie tematu...no coz...widac nie wRt Ciebie...Prosta sprawa dla ciebie większa wartość ma 100 zł które ciężko zarobilas od tego które znalazlas na ulicy-to drugie wydasz lekka ręka.

"Chcę Cię tu i teraz" :D

A tak serio... Kurczę tego się raczej nie da zaplanować bo wyjdzie strasznie sztucznie. Słuchaj go, możesz rzucić jakimś głupim tekstem: mogłabym Cię słuchać godzinami jak mówisz <i tu wstaw o czym się rozgadał>. Albo: lubię ludzi, którzy mają tak stanowcze poglądy (jak się będzie z kimś spierał). Śmiej się z dowcipów, dotnij czasem ramienia. Ale jakoś nie widzę takiego brania na słówko, to nie podstawówka, że się karteczki podrzucało "podobasz mi się". 

Jak nie przedobrzysz i Ty też mu się podobasz to przed końcem wieczora będziecie umówieni na randkę :P

No ale ja też dawno nie robiłam update'u w tym jak się teraz rwie :P

masz w sumie rację ;D tak zrobię raczej ;)

Ja swojego uwiodlam flirtujac w pracy, 'przypadkowe' dotkniecie ramienia przechodzac obok, mily usmiech, kontakt wzrokowy... W sumie dlugo mi zajelo :) I tak juz ponad 2 lata jestesmy razemi tez jest sporo starszy

dziękuję dziewczyny za rady :)

to ty byłaś tą studentką, którą wykładowca zaprosił na kawę? jeżeli tak to zamiast prowokować i opowiadać ,,podobasz mi się" - co jest bardzo szczeniackie - to podejdź i powiedz, że namyśliłaś się i teraz ty go zapraszasz na kawę