Temat: Poradźcie błagam, pomóżcie (sprawy sercowe)

hej, zawsze wychodziłam z założenia, że to facet ma się starać o dziewczynę i o nią zabiegać ale chyba to już jest nie modne i staroświeckie, wiec postanowiłam wziąść sprawy w swoje ręce
Od jakiegoś czasu podoba mi się pewien chłopak 3 lata starszy (ja mam 20), znamy się z widzenia, jedyny kontakt jaki do niego mam to nk, wiec postanowiłam zapytać go wprost czy ma dziewczynę czy nie bo nie mam zamiaru robić sobie jakiś nadziei albo rozwalać czyjś związek i tu moje pytanie jak myślicie jaka będzie jego reakcja, jakie mogą być wersje jego odpowiedzi no i co dalej powinnam napisać??
jeśli powie, że ma to co ja na to?? a jeśli, że nie ma?? a jeśli nie ma bo nie szuka kurde doradźcie coś, dodajcie otuchy czy coś proszę
może dla niektórych to temat bez sensu i w ogóle ale ja naprawdę nie wiem co robić... 
troche zbyt wprost moim zdaniem mozesz go wystraszyc :(( bylo to ubrac w inne slowa...
Pasek wagi
Jeśli nie ma to mozesz zaproponować jakieś spotkanie;)
ja też myślę, że go wystraszysz. tzn myślę tak, bo sama bym na pewno po prostu zignorowała taką wiadomość
no ale w jaki sposób?? ajk pisałam niby na jakis neutralny temat z nim to zawsze odp
az tak w prost to nie bardzo.. popytaj na poczatek co slychac, co na sylwka porabia itp obczaisz sprawe:D
Najpierw zacznij z nim gadać o głupotach dopiero po tygodniu, miesiącu powiedz mu co czujesz i że jest Ci bardzo bliski :)
Nio możesz powiedzieć ze siedzisz w domu na Sylwka moze zaproponuje zebyś z Nim gdzieś poszła;)
Mógł odpisywac z grzeczności.  napisz tak zeby musiał coś dać od siebie. np żeby Ci w czymś doradził czy coś.. sprowadz to do jakiejś rozmowy i do spotkania .. choćby zapoznawczego. ; ) później już pojdzie.. zapytasz w trakcie rozmowy ; ) powodzenia życzę.
Pasek wagi

nuska

Ja uważam, że bardzo dobrze zrobiłaś. Lepiej wiedzieć na czym się stoi, jak kogoś ma to lepiej żebyś wiedziała i się nie łudziła. A jak nie to tym lepiej, plus dla Ciebie. Żyje się raz i trzeba walczyć o szczęście, ja tak uważam. Mówi się, że lepiej żałować że się coś zrobiło niż załować, że się tego nie zrobiło. I to według mnie jest święta prawda. Trzymam kciuki żeby Ci się powiodło. Powodzenia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.