© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 września 2014, 21:23
Mój problem polega na tym, że ciągle jestem sama. Miałam 2 chłopaków ibyły to raczej poważne związki. Jednak od pewnego czasu mam pecha do chłopaków. Raczej mam powodzenie, faceci zwracają na mnie uwagę. Nie jestem wyjątkowo ładna, ale brzydka też nie jestem - powiedźmy, że jestem przeciętnej urody. Lubię poznawać nowych ludzi, jestem towarzyska, miła, mam poczucie humoru, bywam czasem nieśmiała, z chłopakami mogę rozmawiać na każdy temat ale gdy poznaje jakiegoś chłopaka, zwykle po 2-4 spotkaniach znajomość się kończy. On najzwyczajniej się nie odzywa, telefon milczy.Nigdy nie piszę do chłopaka pierwsza po spotkaniu, bo mam wrażenie, że się narzucam. Zazwyczaj poznaję chłopaków na portalu typu fotka, nie wiem czy to dobre miejsce, ale nie wiem gdzie indziej mozna kogoś znaleźć.Kiedyś bardzo szybko przywiązywałam się do ludzi i faktycznie mogłam tym odstraszać chłopaków, ale teraz już to się zmieniło więc nie wiem w czym leży problem... Ktoś ma podobny problem, lub miał i znalazł jego przyczynę? Macie jakieś rady w kwestii flirtu?
Edytowany przez Andzia1597 3 września 2014, 21:47
3 września 2014, 21:31
Jakbym czytała o sobie, nawet ze trzy miesiące temu założyłam tutaj taki sam temat :D Ten problem dotyczy mnie już w mniejszym stopniu, bo znalazłam sobie chłopaka, ale doszłam do wnisoku, że u mnie było to spowodowane tym, że naprawdę chciałam się z kimś związać i faceci musieli to wyczuwać na spotkaniach, zwłaszcza, że to mnie czyniło bardziej spiętą niż w czysto koleżeńskich układach
3 września 2014, 21:35
pewnie masz za małe cycki - jak to mawia moj znajomy
hmm a moze jestes zbyt bardzo jak to napisąła wyzej escasa
czasem warto tez napisac do faceta 1 bo on mysli to samo co ty ze nie bedzie sie narzucał
3 września 2014, 21:36
pewnie masz za małe cycki - jak to mawia moj znajomy hmm a moze jestes zbyt bardzo jak to napisąła wyzej escasaczasem warto tez napisac do faceta 1 bo on mysli to samo co ty ze nie bedzie sie narzucał
Raczej nie mam za małych cycków :D
3 września 2014, 21:37
Może trafiałaś na takich którz liczyli że na drugim, trzecim lub czwartm spotkanku pójdziesz z nimi do łóżka a tutaj nic.
3 września 2014, 21:37
Też niestety tak mam. Za bardzo pokazuje że mi zależy.
3 września 2014, 21:38
Też niestety tak mam. Za bardzo pokazuje że mi zależy.
Ale z kolei jak pokażę, że mi nie zależy, to też niedobrze.
3 września 2014, 21:41
Ale z kolei jak pokażę, że mi nie zależy, to też niedobrze.Też niestety tak mam. Za bardzo pokazuje że mi zależy.
Trzeba byc obojetnie umiarkowana :) nie odpisywac od razu na wiadomosci np
3 września 2014, 21:53
A mnie uważają za zdobycz, ozdobę, ale nie za kobietę odpowiednią do poważnego związku (albo to sobie wmówiłam). Mam trochę...hmm, sukowaty wygląd i to raczej odstrasza facetów, którzy nie mają ochoty na emocjonalne sado maso.
3 września 2014, 22:08
może po prostu im się nie podobasz. polecam film "kobiety pragną bardziej".
