Temat: Dziewczyna nie odpisuje

a ja muszę to powiedzieć, że to takie słodkie. "Nasz" jeden z niewielu chłopaczków tutaj, i to jeden z tych sympatyczniejszych startuje do dziewczyny. No nie mogę! Cute :) (wybaczcie mi to wzruszenie starej baby).

> że myślisz o niej poważnie i jeśli przestanie się
> gniewać, to niech da znać, bo Ty będziesz
> czekał.

a jeśli ona tak o mnie nie myśli? ;)

A ile ta wybranka ma lat?:) Wiesz dziewczyny to takie trochę księżniczki:). Teraz się obraziła i prawdopodobnie chce Ci zrobic na złośc i jak najdobitniej zemścic się na Tobie;), żeby Tobie było tak samo przykro jak jej było;p. Nie no żartuję sobie, ale jakieś źdźbło prawdy w tym jest. Poczekaj do jutra, dzisiaj daj sobie spokój a jutro zadzwoń i zapytaj czy dalej się na Ciebie gniewa, a jeśli tak to powiedz, że w ramach przeprosin zapraszasz ją na ciastko czy herbatę(nie wiem, gdzie wymyśl sobie sam):P. Albo po prostu na spacer- w sumie to jest teraz trochę zimno no ale od tego jesteś mężczyzno by zatroszczyc się o to by było jej ciepło:) i przy okazji dobry pretekst do tego by się bardziej do niej zbliżyc. 

Ja chce wiedziec ;D lubie takie sprawy hihi wiec jak bedziesz chcial pogadac z kims wal do mnie smialo ;d jestem otwarta ;p i zgadzam sie to slodkie ;D

Może nie będę zdradzał danych na jej temat bo będziecie wiedzieć o kogo chodzi, poza tym przed chwilą się załamałem bo odpisała na drugi numer a na mój prywatny nie :(

> czekał.a jeśli ona tak o mnie nie myśli? ;)

Mówię Ci ona zrobiła to specjalnie!;p Pewnie się domyśliła, że z drugiego nr piszesz Ty i odp żeby Ci zrobic na złośc;P. 

wiecie co... dziewczyny są dosyć wredne z tego co zauwazylam i lubia lamac meskie serduszka...   Lulek nie przejmuj sie.. daj jej po prostu czas... czasem tylko to wystarcza... :) a widac, ze jestes konkretny chlopak i mam nadzieje, ze ona to zauwazy :)

Dziewczyny czasem robią takie gierki. Udaje że ją nie interesujesz, żebyś zaiegał o nią jeszcze bardziej. Może wstrzymaj się na kilka dni, a potem spróbuj wszystko wyjaśnić. Zmięknie jak zobaczy że nie naciskasz :)

A ja muszę Wam powiedzieć, że ja takich gierek strasznie nie lubię. Nie dość, że trudno się połapać, czy to gracz, czy zwykły drań/zimna suka , to jeszcze to całe podrywanie polega na przeciąganiu lin, a przegrywa ten, kto się "bardziej obnaży ze swoim uczuciem", że mu bardziej zależy. No, ale pewnie dlatego ja zawsze zdawałam się na siłę woli, gdy jakiś chłopak mi się podobał ;)