- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 maja 2014, 22:54
Dziewczyny strasznie sie czuje..Sptykalam sie z chlopakiem pare miesiecy..Nie powiem ze na poczatku bylo to jakies wielkie uczucie ale ciagnelo mnie do niego ;) Zachowywalismy sie jak para nie ukrywam ze spalismy razem. Z czasem ten uklad przestal mi odpowiadac bo poczulam cos do niego...Dlugo zbieralam sie na to zeby mu wyznac co czuje az w koncu powiedzialm mu co mi lezy na sercu..Powiedzialam ze nie naciskam go na zwiazek ale zeby uszanowal moje uczucia ze nie chce spotykac sie tylko od czasu do czasu...ze czuje cos do niego i zalezy mi na nim i potrzebuje z nim kontaktu. Powiedzlam tez ze jesli to dla niego za duzo to zeby mi o tym powiedzial i ja to zrozumiem .Jego reakcja byla zaskakujaca bo powiedzial ze tez nie jestem dla niego zwykla kolezanka i ze patrzy na mnie teraz zupelnie innczej i teraz bd wygladalo to wszystko inaczej..Bylam szczesliwa bo kazdy jego sms sprawial ze sie usmiechalam...Bylo widac ze zmienil do mnie podejscie chetniej opowiadal o sobie co robil w dzien zdazyly sie nawet sms na dobranoc.. Niestety po tej rozmnowie nie moglismy sie spotkac (tzn on nie mial czasu albo mnie poprostu olal) przekladal z dnia na dzien..W piatek pisalismy jeszcze normalnie myslam ze sie zobaczymy ale on nie mogl chcial spotkac sie w weekend ale ja wsciekla napisalm mu ze ja wracam do domu i tak sie pozegnalismy. Od tamtej pory cisza napisalm mu zwyklego sms co slychac na ktorego nie odpisal..Wiem ze on podjal decyzje ale jest mi strasznie smutno ze tak mnie olal po tym co mowil myslalm ze cos sie zmini mi te wyznanie tez nie przyszlo latwo..Czuje sie strasznie.. bo poczulam cos do niego ..Co o tym mysliscie?
27 maja 2014, 22:55
ile on ma lat?
27 maja 2014, 22:59
no to albo na prawde nie ma czasu...albo jest gówniarzem, i sam nie wie o co mu chodzi...poczekaj, niech sam się odezwie a jak nie, znaczy że nie warto sobie głowy zawracać
27 maja 2014, 23:02
nie odzywal sie caly tydzien..Wiem ze nie powinnam miec pretensji ale myslalm ze uszanuje moje uczucie..Moze nie potrzebnie mowilam mu wprost co czuje ale taki uklad zupelnie mi nie pasowal tzn . pasowal do czasu i moze w tym tkwi caly problem..
27 maja 2014, 23:13
dlatego wlasnie jestem zdania:najpierw zwiazek, potem sex-dalas mu wszystko czego chcial, bez zobowiazan, wiec jak sytuacja sie zmienila-nie pasowalo mu to, bo po co mialby dawac cos od siebie,.
27 maja 2014, 23:16
Przynajmniej wiesz na czym stoisz i ze nie ma w zwiazku z Toba zadnych planow. Lepiej sie dowiedziec teraz, chociaz boli, niz ciagnac to jako fikcje. To, ze zapytalas, to bardzo dobrze, ujawnil swoje prawdziwe intencje, czyli takie, ze traktuje Cie jako kolezanke do lozka.
Potraktuj to jako lekcje od zycia, badz ostrozniejsza i bardziej zdystansowana jesli chodzi o kolejne zwiazki.
28 maja 2014, 10:36
oj dziecko dziecko naprawdę myślałaś, że facet się zakocha jak się wypniesz? naiwna jesteś i taka głupiutka. to strasznie żałosne decydować się na taki układ i się zakochiwać. on ciebie olał, bo wystąpił konflikt interesów. On chce mieć darmowe ruchadło a ty chłopaka