- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 kwietnia 2014, 22:14
Poznałam w necie takiego chłopaka. Codziennie rozmawiamy ze sobą przez
telefon, piszemy i bardzo się do siebie przywiązaliśmy. Oczywiście nam
obojgu zależy na tym, żeby sie spotkać i żeby wyszło z tej znajomości
coś więcej. Mówi mi, że traktuje mnie poważnie i jestem dla niego ważna.
Nie naciska na spotkanie, czeka na to aż ja będę chciała. Tyle, że ja
się tego strasznie boję. On jest świetny i chciałabym miec takiego
chłopaka, mój ideał normalnie i mam tu na myśli jego charakter bo wygląd
nie gra dużej roli w moim przypadku. Mam obawy co do tego czy mu się
spodobam. Mam kompleksy na punkcie swojego wyglądu. Może i nie jest ze
mną najgorzej ale i tak uważam, że jestem gruba i brzydka i przez to
blokuję się na niego. Ale i tak bardzo chciałabym się z nim w końcu
zobaczyć.
Będę wdzięczna za wszystkie rady.
Jesteśmy z jednego miasta. Ja mam niecałe 18 lat, on 22.
22 kwietnia 2014, 22:31
Pytasz sie co robic? No co- spotkac sie. Cale zycie bedziesz z nim tylko rozmawiala przez neta i tel? Takie spotkanie w realu zweryfikuje wszystko, on moze udawac albo moze Ci sie najzwyczajniej w swiecie nie spodobac. Spotkaj sie z nim i po prostu badz soba. Jak ma cos z tego byc to bedzie. Nie spinaj sie tylko sie ladnie na spotkanie ubierz, pomaluj i zachowuj sie naturalnie. Powodzenia ;)
22 kwietnia 2014, 22:32
nie prosił mnie o żadne zdjęcia, widział kilka w profilu z portalu na którym mnie znalazł
mówi o tym, że jeżeli dogaduje się z jakąś osobą to wygląd nie ma dużego znaczenia no ale to i tak mnie nie uspokaja i nie daje mi pewności, że wszystko będzie ok
22 kwietnia 2014, 22:35
Tez kiedyś miałam taką sytuację, ale jednak nie odważyłam się i nie spotkałam się z nim no i chyba dzięki Bogu bo później okazało się, że to zwykły dupek. Upewnij się czy on na serio traktuje Cię poważnie czy sobie jaja robi. Facetom nie wolno ufać przez internet. Możesz zrobić tak, że umówisz się z nim schowasz się i jeśli przyjdzie i wtedy zdecyduj czy masz odwagę wyjść. Bo tak na serio nie wiesz kto to jest. Może ma 30 lat i jest żonaty. A to że znasz jego głos o niczym nie świadczy, że ma 22 lat. A mimo to życzę Ci Powodzenia;)
22 kwietnia 2014, 22:35
nie prosił mnie o żadne zdjęcia, widział kilka w profilu z portalu na którym mnie znalazłmówi o tym, że jeżeli dogaduje się z jakąś osobą to wygląd nie ma dużego znaczenia no ale to i tak mnie nie uspokaja i nie daje mi pewności, że wszystko będzie ok
22 kwietnia 2014, 22:41
dość dużo o niem wiem, przynajmniej tak mi się wydaje
ma rodzinę i jego tato pochodzi z tej samej ulicy, na której ja mieszkam, zna z mojej okolicy dość dużo osób i na tym opieram jego wiarygodność
wiele razy tez podczas rozmowy mówił mi, że traktuje mnie poważnie i jestem dla niego ważna, nie wiem czy w to wierzyć bo na ogół jestem nieufna w takich sprawach ale on wydaje mi się naprawdę spoko i chciałabym go poznać tyle, że te głupie obawy, że na pewno mu sie nie spodobam przez to, że nie jestem chuda, czego bym chciała a jeszcze do tego nie doszłam, wstydzę się, że mnie wyśmieje, odrzuci, nie odezwie nigdy więcej
22 kwietnia 2014, 22:56
spotkaj się i nie bój się niczego :) pozbądź się kompleksów nie możesz dać mu odczuć że je masz, bądź pewna siebie i taka jaka byłaś podczas waszych rozmów :)
22 kwietnia 2014, 23:12
Tez kiedyś miałam taką sytuację, ale jednak nie odważyłam się i nie spotkałam się z nim no i chyba dzięki Bogu bo później okazało się, że to zwykły dupek. Upewnij się czy on na serio traktuje Cię poważnie czy sobie jaja robi. Facetom nie wolno ufać przez internet. Możesz zrobić tak, że umówisz się z nim schowasz się i jeśli przyjdzie i wtedy zdecyduj czy masz odwagę wyjść. Bo tak na serio nie wiesz kto to jest. Może ma 30 lat i jest żonaty. A to że znasz jego głos o niczym nie świadczy, że ma 22 lat. A mimo to życzę Ci Powodzenia;)
Halo laska, ktos Cię chyba nieźle skrzywdził, ale weź wyluzuj. Ma się chować? Niby dlaczego? Najwyżej jak się okaże nieciekawy to już nigdy więcej się nie spotkają i zmarnuje te kilka godzin, a jak będzie fajny to będzie fajny i jest ok! ;D
edit. autorko: nie zakładaj od razu, że Ty mu się nie spodobasz! Niby dlaczego tak miałoby być? przecież pewnie się fajnie ubierzesz i będziesz wyglądać pięknie, co Cię obchodzą jego odczucia? Na twoim miejscu nie brałabym w ogóle pod uwagę tego, że ty możesz mu się nie spodobać...
Edytowany przez ahaokk 22 kwietnia 2014, 23:15
22 kwietnia 2014, 23:15
Marzę o tym, żeby wszystko się udało i żebym się tak tego nie bała i nie spieprzyła tego. Nie mam zamiaru się chować, uciekać itd. według mnie to dziecinne. Chciałabym mieć takie nastawienie jak on do całej tej sprawy. Pytałam czy on nie ma jakiś obaw, to powiedział, że nie ma aż takich jak moje a co do tego wszystkiego ma dobre przeczucia.