- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1588
19 lutego 2014, 18:36
Mam pytanie,wszyscy mówią mi jaka jestem świetna, ale jakoś nikogo przy sobie nie mogę utrzymać,przyciągnąć.Większość traktuje mnie jako świetną kumpelę.Jak sobie poradzić z taką etykietą...no chyba,że to kwestia wyglądu, chociaż ponoć źle ze mną nie jest...
- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1588
20 lutego 2014, 12:44
czyli wszystko opiera sie na wygladzie...
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
20 lutego 2014, 20:50
endorfinkaa napisał(a):
czyli wszystko opiera sie na wygladzie...
Nie wszystko, ale bardzo dużo.
- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1588
22 lutego 2014, 15:12
no teraz to już w ogóle moja samoocena spadła na łeb na szyję...
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
22 lutego 2014, 15:17
endorfinkaa napisał(a):
no teraz to już w ogóle moja samoocena spadła na łeb na szyję...
To zrób coś żeby latała nad chmurami. Zadbaj o siebie pod każdym względem.
- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1588
22 lutego 2014, 15:22
zaufaj mi,że już brakuje mi pomysłów, robię wszystko co mogę...
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
22 lutego 2014, 16:57
endorfinkaa napisał(a):
zaufaj mi,że już brakuje mi pomysłów, robię wszystko co mogę...
Powodów nigdy nie brakuje. Zdrowie, sprawność fizyczna, bikini, szorty, doskonałe samopoczucie to nie są wystarczające powody? KAŻDY może schudnąć, musi tylko chcieć i być konsekwentny w działaniu. Ja jak się uparłam to z lochy 100kg schudłam do 62kg i paradowałam w bikini bez żadnych kompleksów. Da się.
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
23 lutego 2014, 10:50
endorfinkaa napisał(a):
zaufaj mi,że już brakuje mi pomysłów, robię wszystko co mogę...
nie schudniesz w 5 dni, ale w końcu schudniesz - cierpliwości:P
- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1588
23 lutego 2014, 12:59
FabriFibra napisał(a):
endorfinkaa napisał(a):
zaufaj mi,że już brakuje mi pomysłów, robię wszystko co mogę...
Powodów nigdy nie brakuje. Zdrowie, sprawność fizyczna, bikini, szorty, doskonałe samopoczucie to nie są wystarczające powody? KAŻDY może schudnąć, musi tylko chcieć i być konsekwentny w działaniu. Ja jak się uparłam to z lochy 100kg schudłam do 62kg i paradowałam w bikini bez żadnych kompleksów. Da się.
ale ja powody,żeby schudnąć mam!Tylko już robię wszystko, dieta, ćwiczenia...uwierz, jestem konsekwentna...może różnorodność ćwiczeń pomoże, zobaczymy