Temat: co sadzicie o takim portalu jak badoo?

mial ktos z Was z nim stycznosc? jakie odczucia? poznaliscie kogos? 
Pasek wagi
Wiadomo, że tak jak w realnym świecie i na badoo ,czy gdziekolwiek indziej w internecie, można spotkać różnych ludzi, ale ja generalnie polecam. Trzeba tylko podchodzić do tego z głową, rozsądnie i z dystansem i nie nastawiać się, że w ciągu kilku dni pozna się tego jedynego. 
ja też poznałam tam swojego chłopaka. Znalazł się ten jedyny w morzu idiotów :)
Pasek wagi
Poznałam tam kogoś kiedyś. Inteligentny, wykształcony, przystojny, elegancki, zadbany, dosłownie ideał. Zaczęliśmy się spotykać, zostaliśmy parą, wyznawał mi miłość, mówił że jestem tą jedyną i że zawsze już będziemy razem. Biedak tylko zapomniał mi wspomnieć że dziewczynę (w sumie to już narzeczoną) to on ma dzięki Bogu trwało to tylko kilka miesięcy i jakoś się wylizałam.
Nie mówiąc juz o innych, chorych propozycjach od żonatych.
Konto nadal tam mam ale z nikim się nie umawiam. Popisać dla zabicia nudy z kimś mogę ale mało kto jest tam warty zachodu. Bynajmniej w mojej okolicy.
Pasek wagi

Angel23031995 napisał(a):

 Portal dla zdesperowanych panienek piszących milutkie propozycje do zajętych kolesi 

hehe...mam tam konto, do nikogo nie piszę;) Czasem pogadam z kims kto wysle wiadomosc, ale to tyle;) Zabijanie czasu, nic wiecej:)
obecnie mam zajebistego kolegę którego zostawiła żona, założyłam mu z mężem  konto na sympatii i badoo mamy nadzieje że kogos na nim znajdzie :)
Pasek wagi
nie raz można trafić tam na fajnego faceta
mialam konto:) duzo pisalo, kilku poznalam.. ogolnie fajna stronka tylko trzeba wiedziec co i kogo omijac ;)
normalni tam tez sie zdarzaja
mialam konto:) duzo pisalo, kilku poznalam.. ogolnie fajna stronka tylko trzeba wiedziec co i kogo omijac ;)
normalni tam tez sie zdarzaja

Rudziolek napisał(a):

mialam konto:) duzo pisalo, kilku poznalam.. ogolnie fajna stronka tylko trzeba wiedziec co i kogo omijac ;)normalni tam tez sie zdarzaja



Hej, dziewczyny! 
Korzystam z badoo, ale nie w Polsce. Ponieważ to jedyny portal niepłatny, jest tam WSZYSTKO! Faceci zdradzający swoje żony właściwie śmiało się z tym afiszują i bywają nawet z siebie dumni, często też pozwalają sobie na komentarze w stylu: "kto jeszcze dziś jest taką sztywniaczką, że się nie chce zgodzić na bzykanko bez zobowiązań"? No chyba ja. Ale chętnych mimi wszystko (panien) chyba nie brakuje, myślę, więc dlatego próby trwają. Czasem teksty są tak zabójcze... profile, sposoby myślenia... że zaczęłam kopiować niektóre teksty i dialogi, żeby się pośmiać. Może kiedyś zrobię z tego bloga. 
No ale. Gdy już odrzucimy jakieś 85 procent użytkowników, można spotkać czasem kogoś fajnego. Osobiście przez kilka lat, z przerwami, miałam może ze 3 spotkania... Nigdy nie było żadnej traumy, wręcz przeciwnie, ale nie zawsze coś z tego wyszło. Raz - byliśmy parą przez 7 miesięcy. 
A Sympatia? Hm... tam też trafiłam na gościa z miasta X, który pracował w mieście Y i nie rozumiał mojego zaskoczenia, gdy mi powiedział, że ma dziewczynę w X, no ale w Y jeszcze nie, więc to normalne, że nadal szuka...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.