- Dołączył: 2013-03-10
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 193
13 stycznia 2014, 19:24
Parę miesięcy temu założyłam profil na pewnym portalu randkowym. Miałam już kasować konto, bo odzywali się sami faceci którzy nie mieli nic ciekawego do powiedzenia - wiecie co mam na myśli :) Aż nagle napisał on... tylko go zainteresowało jak patrzę na świat i jakie mam wartości w życiu. W dodatku napisał w dniu moich urodzin - najlepszy dla mnie prezent - bo jak się okazało świetnie się dogadujemy :) Bardzo jesteśmy do siebie podobni, na wiele spraw patrzymy tak samo. Z tym, że on mieszka 500 km ode mnie. Kontakt mamy ze sobą 2 miesiące. Przez pierwszy tydzień wymienialiśmy się długimi wiadomościami. Gdy się już wymieniliśmy się numerami telefonu to od tego czasu rozmawiamy ze sobą codziennie przez co najmniej 1 godzinkę. Postanowiliśmy, że przyjedzie do mnie na 3 dni. Mimo tego, że zaproponowałam mu żeby spał u mnie, bo mam więcej pokoi to powiedział ze to nie wypada, że zatrzyma się w hotelu. Jest to bardzo poukładany chłopak :) Stresuje się coraz bardziej bo będzie w moim mieście za 11 dni. Stąd pytanie do Was.. jak mam zaplanować te 3 dni? Bardzo mi zależy na tej znajomości, chcę żeby było idealnie. Wiecie co dwie głowy to nie jedna, więc liczę na Wasze pomysły :) Chciałabym go czymś zaskoczyć, ale ciężko mi się skupić... wpaść na jakiś pomysł... bo mi po prostu do dzisiaj ciężko uwierzyć w to, że ktoś taki jak on istnieje :)
- Dołączył: 2013-11-11
- Miasto: -
- Liczba postów: 4204
13 stycznia 2014, 19:28
Ja poznałam chłopaka tutaj, na Vitalii. Też się tak spotkaliśmy, tylko że on u mnie spędził tydzień, a potem ja u niego. :) Pokaż mu jakieś ładne miejsca w mieście. Takie, które lubisz odwiedzać. Podzielisz się z nim chociaż trochę swoim "prawdziwym" życiem. Zapytaj czy on by się nie chciał gdzieś wybrać, czy nie ma jakiś specjalnych 'życzeń' :) Trzymam mocno, mooocno kciuki!
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
13 stycznia 2014, 19:29
wybieraj miejsca publiczne, nigdy nie wiadomo co to za czlowiek, tym bardziej ze to wasze 1 spotkanie, a reszta to postaw na spontan, jesli jest tak jak mowisz to w kawiarni na rozmowie minal wam 3 dni!! :)
zycze powodzenia!!!
- Dołączył: 2010-12-12
- Miasto:
- Liczba postów: 95
19 stycznia 2014, 15:10
zabierz go na spacer.. pokaż mu swoje miasto :) może macie jakieś lodowisko? tam też może być fajnie :) a jeśli nic nie wymyślisz to wymyślcie coś razem :) usiądźcie i zapytaj na co on ma ochotę, zawsze pozostają jeszcze przytulaski w domu :)
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
19 stycznia 2014, 17:50
pinkpower napisał(a):
Ja poznałam chłopaka tutaj, na Vitalii. Też się tak spotkaliśmy, tylko że on u mnie spędził tydzień, a potem ja u niego. :) Pokaż mu jakieś ładne miejsca w mieście. Takie, które lubisz odwiedzać. Podzielisz się z nim chociaż trochę swoim "prawdziwym" życiem. Zapytaj czy on by się nie chciał gdzieś wybrać, czy nie ma jakiś specjalnych 'życzeń' :) Trzymam mocno, mooocno kciuki!
jak tu tutaj? tu prawie nie ma facetów
- Dołączył: 2014-01-23
- Miasto: krasnystaw
- Liczba postów: 294
27 stycznia 2014, 08:27
Nie masz czym się stresować :) Skoro tak dobrze się dogadujecie to ten czas może wam też minąć przy kawie w kawiarence albo w innym miejscu. Jak za bardzo przekombinujesz i zaczniesz układać plan dnia to możesz go odstraszyć. Mi na jego miejscu by zależało na kontakcie z Tobą... Żeby rozmawiać i patrzeć na siebie. :) Powodzenia
- Dołączył: 2014-01-20
- Miasto: gdańsk
- Liczba postów: 42
28 stycznia 2014, 21:13
Milutka21 napisał(a):
pinkpower napisał(a):
Ja poznałam chłopaka tutaj, na Vitalii. Też się tak spotkaliśmy, tylko że on u mnie spędził tydzień, a potem ja u niego. :) Pokaż mu jakieś ładne miejsca w mieście. Takie, które lubisz odwiedzać. Podzielisz się z nim chociaż trochę swoim "prawdziwym" życiem. Zapytaj czy on by się nie chciał gdzieś wybrać, czy nie ma jakiś specjalnych 'życzeń' :) Trzymam mocno, mooocno kciuki!
jak tu tutaj? tu prawie nie ma facetów
są, ale są strasznie grubi i z większymi cyckami, niż niektóre kobiety :D