Temat: on mnie totalnie olał, co mam zrobic?

Spotykałam sie z chlopakiem-spotkalismy sie okolo 5 razy w tym spedzilismy razem sylwestra. Na kazdym spotkaniu calowalismy sie i ogolne zachowywalismy sie jak para chociaz nia nie bylismy. On odezwal sie po sylwestrze, a na drugi dzien to ja pierwsza napisalam a on sie teraz nie odzywa od 3 dni. Tak to kontakt mielismy codziennie, a widze, że jest dostepny na fb. Co o tym myslicie? Mam sobie dac spokoj?
Teraz żaluje, że mu na tyle pozwolilam-to calowanie ale myslalam, że w koncu zagada cos o zwiazku. Jestem beznadziejna ;/

pinkpower napisał(a):

Danuta3 napisał(a):

pinkpower napisał(a):

A to Ty się nie możesz odezwać? on się nie odzywa 3 dni = ty się nie odzywasz 3 dni. Jak będziecie tak się zachowywać to na pewno nic z tego nie będzie...
to ja odezwalam sie do niego pierwsza ostatnim razem...widocznie ma mnie gdzies a zachowywal sie normalnie
Myślisz, że jak odezwiesz się raz to wszystko już będzie spoko i dalej to niech on się odzywa? Okej, jest facetem, ale też ma swoje uczucia i też chciałby czasem żeby to dziewczyna się zainteresowała nim. Uwierz mi, bo wiem to z własnego doświadczenia. Jak nie odzywałam się długo do przyjaciela (z którym łączy nas coś więcej, ale ze względu na km nas dzielące, nie podejmujemy tego tematu) to zrobił mi niemałą aferę, że go olewam. Po prostu poczuł się urażony tym, że to ciągle on musi się odzywać. Przez następny tydzień dzień w dzień to ja do niego pisałam i dopiero wtedy wróciło wszystko to normy.Jak baba strzela focha czy chce być rozpieszczana to wszystko jest dobrze, a jak facet chce trochę uwagi to już wielkie halo.
ale skad mam wiedziec, że zalezy mu na kontakcie ze mna? Nie chce wyjsc na jakas zdesperowana :/

Danuta3 napisał(a):

pinkpower napisał(a):

Danuta3 napisał(a):

pinkpower napisał(a):

A to Ty się nie możesz odezwać? on się nie odzywa 3 dni = ty się nie odzywasz 3 dni. Jak będziecie tak się zachowywać to na pewno nic z tego nie będzie...
to ja odezwalam sie do niego pierwsza ostatnim razem...widocznie ma mnie gdzies a zachowywal sie normalnie
Myślisz, że jak odezwiesz się raz to wszystko już będzie spoko i dalej to niech on się odzywa? Okej, jest facetem, ale też ma swoje uczucia i też chciałby czasem żeby to dziewczyna się zainteresowała nim. Uwierz mi, bo wiem to z własnego doświadczenia. Jak nie odzywałam się długo do przyjaciela (z którym łączy nas coś więcej, ale ze względu na km nas dzielące, nie podejmujemy tego tematu) to zrobił mi niemałą aferę, że go olewam. Po prostu poczuł się urażony tym, że to ciągle on musi się odzywać. Przez następny tydzień dzień w dzień to ja do niego pisałam i dopiero wtedy wróciło wszystko to normy.Jak baba strzela focha czy chce być rozpieszczana to wszystko jest dobrze, a jak facet chce trochę uwagi to już wielkie halo.
ale skad mam wiedziec, że zalezy mu na kontakcie ze mna? Nie chce wyjsc na jakas zdesperowana :/


No właśnie - skąd masz to wiedzieć, jeśli z nim nie pogadasz?...
Faceci przede wszystkim nie siedzą na fejsie i nie śledzą zielonych kropek, ani słoneczek na gadu gadu ;) oni nie podchodzą do tego wszystkiego tak emocjonalnie jak kobiety :D 

a mój mi się przyznał, że na początku specjalnie czasem się nie odzywał, żeby zobaczyć, że mi też zależy ;)
są faceci, którzy umieją się tyle nie odzywać od tak.. ja bym napisała tylko "hej." i tyle ;p
http://pu.i.wp.pl/k,NDY3NzIzNDMsNDY2MTIwNzI=,f,Greg_Behrendt__Liz_Tuccillo_-__Nie_zalezy_mu_na_Tobie.pdf

Jestem chyba niedzisiejsza ale i dla mnie i dla mojego chłopaka pocałunek oznaczał to, że jesteśmy razem. Nie było pytania "czy będziesz ze mną chodzić?" czy innych śmiesznych wyznań. Po prostu, był jeden pocałunek, gest z jego strony.
A co do nieodzywania się to faktycznie - mogłabyś do niego napisać zamiast unosić się jakąś dumą, że ostatnio się odezwałaś... No proszę.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.