Temat: pomocy - randka! za 2 godz

Potrzebuje waszych rad, dawno nie byłam na żadnej randce i wyszłam z wprawy. Wczoraj poznałam pewnego faceta, znamy sie z widzenia od dawna ale wczoraj wymieniliśmy sie nr i dzis napisał. Tak od słowa do słowa i jakos tak wyszło że zaproponował spotkanie ( wspólne ogladanie filmu ) bo głos starciłam( mam zapalenie strun głosowych). Doraźcie jak to sie odbywa bo strach mnie obleciał i zastanawiam sie jak tu juz sie wykręcić. Z drugiej strony ciagle się wykręcam i od 3 lat jestem sama...
Idź się zabawić, ubierz się, pomaluj, a nie siedź na vitalii! :D

BunDiGanja napisał(a):

Nie bój się! Jak dalej będziesz się tak wykręcać to naprawdę zostaniesz sama, jedno Ci powiem idz  bo ja przez takie wykręcanie straciłam naprawdę fajnego chłopaka a teraz tylko żałuję... serio, więc idz i będzie fajnie ;)


tylko on ma przyjechac do mnie
Tym lepiej!
Pasek wagi

michalina.lublin napisał(a):

sama nie wiem o co mi chodzi ....:(


Hahaha, rozwaliłaś mnie. :D Wyluzuj dziewczyno. Wdech, wydech. Widzę, że napisałaś coś o tym, że wczoraj fajnie się gadało w towarzystwie i po drinku. No to wpadnij do niego dzisiaj z butelką wina czy jakimś innym alkoholem. Film przy winku to według mnie super wizja.
Bądź naturalna, nie stresuj się, bo jak będziesz sobie tak wkręcać to na 100% zachowasz się nienaturalnie, palniesz jakąś głupotę i skończy się szybciej, niż zaczęło.
A skoro od 3 lat jesteś sama, to podejrzewam że chciałabyś by szybko się nie skończyło. :)

WalczOsiebie napisał(a):

Tym lepiej!


lepiej? ja jestem przerażona:) dlaczego lepiej?

pinkpower napisał(a):

michalina.lublin napisał(a):

sama nie wiem o co mi chodzi ....:(
Hahaha, rozwaliłaś mnie. :D Wyluzuj dziewczyno. Wdech, wydech. Widzę, że napisałaś coś o tym, że wczoraj fajnie się gadało w towarzystwie i po drinku. No to wpadnij do niego dzisiaj z butelką wina czy jakimś innym alkoholem. Film przy winku to według mnie super wizja.Bądź naturalna, nie stresuj się, bo jak będziesz sobie tak wkręcać to na 100% zachowasz się nienaturalnie, palniesz jakąś głupotę i skończy się szybciej, niż zaczęło.A skoro od 3 lat jesteś sama, to podejrzewam że chciałabyś by szybko się nie skończyło. :)


właśnie tego sie boje, że będę spieta

michalina.lublin napisał(a):

czarnula1988 napisał(a):

Chyba po prostu potrzebujesz żeby ktoś poklepał Cię po plecach powiedział że będzie dobrze i kopnął w tyłek na szczęście :DBądź naturalna i nie stresuj się tak, bo na pewno będzie dobrze!!:)
dziekuje Kochana :) o to mi chyba chodziło :) Kurcze stresuje sie jak cholercia. Wczoraj nam się fajnie rozmawiała ale to było w towarzystwie i po drinku:(

Tym lepiej,że możesz sprawdzić jak będzie z nim sam na sam. Przynajmniej nie będziesz marnować czasu i zastnawiać się fajny/niefajny :D Tylko wylajtuj się troszkę, bo na pewno jesteś fajną dziewczyną :) Aaaaa i daj znać po jak poszło :D
Będziesz na znanym gruncie, wyluzuj
Pasek wagi
chyba sobie strzelę szybkiego drinka ha ha ha
Głowa do góry, cycki do przodu i jedziesz maleńka :) nie stresuj sie bo jeszcze gorzej! Jeśli bedzie chciał cos wiecej to bedzie i juz, nie patrzac co głupiego palnełaś albo co zle zrobiłaś :) na luuzie!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.