- Dołączył: 2013-12-11
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 85
13 grudnia 2013, 21:32
Hej :) Mam do was ogromną prośbę :) Spotykam się z pewnym chłopakiem, jest mi z nim dobrze, chcę z nim być, ale nie jestem do końca pewna że to ten. Ktoś się wygadał że ponoć chce mi się oświadczyć. Mówiłam mu że narazie nie chcę mieć obrączki na palcu, ale ponoć i tak to zrobi, o może jak się oświadczy to zmienię zdanie. I moja prośba jest taka, abyście się wypowiedzieli jakich byście użyli słów na moim miejscu gdyby się oświadczył ? Nie chcę go zranić odmawiając, bo jest naprawdę kochany ale na ślub za wcześnie.. Jeszcze jak to powie przy rodzinie to z nerwów się zgodzę..;/ Z drugiej strony zawsze można zaręczyny odwołać gdyby coś było nie tak..
- Dołączył: 2008-04-22
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 522
13 grudnia 2013, 21:34
Zaręczonym można parę lat być, jak ci na nim zależy to zgódź się.
- Dołączył: 2012-02-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 326
13 grudnia 2013, 21:34
może warto spróbować :) od zaręczyn do ślubu jest jeszcze kawałek drogi i zawsze można to odwołać lub przełożyć :)
- Dołączył: 2013-11-15
- Miasto:
- Liczba postów: 2004
13 grudnia 2013, 21:37
zareczyny to nie slub :P ja jestem zareczona 7.5 roku dopiero teraz w marcu bede brala slub :P
- Dołączył: 2013-12-11
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 85
13 grudnia 2013, 21:41
Zdaję sobie z tego sprawę, ale zgoda to dla mnie bardzo poważny krok, mimo że odwracalny :) A co jeśli się czuje coś jeszcze do byłego i ma się z nim kontakt? W sumie nie napisałam tego w głównym poście, bo moim zdaniem leci w kulki ale top chyba też jednak ważne :)
- Dołączył: 2013-11-15
- Miasto:
- Liczba postów: 2004
13 grudnia 2013, 21:49
no jak czujesz cos do bylego to powiedz szczerze bo oszukujesz jego i siebie....
- Dołączył: 2013-12-11
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 85
13 grudnia 2013, 21:58
Czuć czuję, ale z Adamem zapomniałam praktycznie. Z tym, że jednak coś zostało :) A może to tylko sentyment :)
13 grudnia 2013, 22:21
Jak go kochasz to przyjmij jak nie to nie, proste.
Pamietaj tylko, ze raz odrzucony moze juz wiecej tego nie zrobic, zamknac sie ze swoimi uczuciami. A dwa razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi, skoro nie jestescie razem to byl jakis powod, nie bysliscie szczesliwi.
Nie popsuj takimi myslami nowego zwiazku bo szkoda chlopaka...
Zareczysz sie ale daty slubu nie musisz wcale ustalac :)
13 grudnia 2013, 22:28
jak nie jestes pewna to nie przyjmuj to logiczne, powiedz mu ze potrzebujesz czasu na takie decyzje
- Dołączył: 2013-11-16
- Miasto:
- Liczba postów: 388
13 grudnia 2013, 22:50
Ja bym na Twoim miejscu nie powiedziała "tak". Moja koleżanka miała podobną sytuację, zareczyny, zaplanowaną datę ślubu, wybieranie obrączek itd. Biła się z myślami, bo nawet jak on się jej oświadczał to nie była przekonana. Zerwała zaręczyny, odwołała ślub, już nie mogła wytrzymać...