11 grudnia 2013, 21:32
Sprawa wygląda tak:
Czuję coś daalej do byłego chłopaaka, jesteśmy w kontakcie, ostatnio się z nim widziałam i pisał, że coś czuje jeszcze do mnie.
Aktualnie spotykam się od wakacji z kimś innym. Nie kocham go, ale mi zależy na nim, bo dba o mnie i widać że mu też zależy.. no właśnie.
Chce mi się oświadczyć po nowym roku, ponoć pierscionek już ma. Nie jestem pewna czy chcę być z nim już zawsze. Z chęcią przyjmę pierscionek, bo może coś się zmieni i zmienię zdanie, ale póki co nie chcę i tak wychodzić za mąż. Mam dopiero 21 lat, a ślub to byłby koniec. Naprowadzałam go, że nie chcę ślubu ale on i tak to zrobi.
Jeśli się oświadczy jak mu pow, że przyjmę to ale o ślubie narazie niech zapomni bo nie jestem pewna siebie i jego?
- Dołączył: 2013-10-08
- Miasto:
- Liczba postów: 5962
11 grudnia 2013, 21:34
Serio chcesz przyjąć ten pierścionek?
- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 836
11 grudnia 2013, 21:34
mysle,ze jak sie przyjmuje oswiadczyny,to jest sie juz pewnym na 100%
11 grudnia 2013, 21:35
Jak dla mnie jesli nie jestes pewna to nie przyjmuj oswiadczyn. mam taka znajoma - przyjela oswiadczyny bo mzoe cos z tego bedzie, zaszla w ciaze tak ze slub wzieli a zanim corka skonczyla rok to juz byli rozwiedzeni.
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
11 grudnia 2013, 21:35
Powiedz mu, że jesteś za młoda i chcesz zrobić jeszcze wiele rzeczy zanim weźmiesz ślub.
- Dołączył: 2007-11-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2720
11 grudnia 2013, 21:36
powiedz lepiej że lubisz błyskotki i nie pogardzisz nowym nabytkiem a nie owijasz w bawełne, Po co przyjmować oświadczyny od kogoś kogo nie kochasz???
11 grudnia 2013, 21:36
badz z nim szczera!! powiedz mu to teraz otwarcie ze nie jestes gotowa na taki duzy krok ze potrzebujesz czasu itp, nie rob mu az takich nadziei biedakowi
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15636
11 grudnia 2013, 21:37
Dżizas, a co według Ciebie znaczą oświadczyny? I co oznacza, jeśli dziewczyna się zgodzi?
Chcesz pierścionek, to sobie go kup, a nie rób chłopaka w balona.
11 grudnia 2013, 21:38
powiedz mu co myślisz że nie jesteś gotowa na taki krok :)
- Dołączył: 2012-01-30
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 8220
11 grudnia 2013, 21:39
Aj .. kobity , weźcie swoje serducha ogarnijcie, bo nikt za was wam nie odpowie co macie robić.